Czy da się zablokować nowelizację Kodeksu wyborczego?

Jeśli prace nad ordynacją wyborczą się przedłużą, oznaczałoby to, że zmiany te weszłyby w czasie tzw. ciszy legislacyjnej.

Publikacja: 30.01.2023 03:00

Czy da się zablokować nowelizację Kodeksu wyborczego?

Foto: Adobe Stock

Sejm uchwalił w czwartek wieczorem nowelizację kodeksu wyborczego. Opozycja zarzuca, że ma ona ułatwić PiS zwycięstwo wyborcze. Pojawiają się głosy, że opozycja może te zmiany zablokować, wykorzystując w pełni 30 dni na procedowanie ustawy w Senacie. Miałoby to spowodować, że zmiany w kodeksie wyborczym zostałyby opublikowane już w trakcie półrocznej tzw. ciszy wyborczej.

Zły czas na zmiany

„Takich zmian nie robi się w roku wyborczym. Ale spokojnie, teraz PiS poczeka do 30 dni na decyzję Senatu, a ma to kluczowe znaczenie, czy zdąży z tymi zmianami przed tegorocznymi wyborami” – napisał na Twitterze senator Krzysztof Kwiatkowski.

Czytaj więcej

Posłowie za zmianami w Kodeksie wyborczym

Senator i jego prawni konsultanci powołują się na art. 98 konstytucji, który mówi, że wybory do Sejmu i Senatu zarządza prezydent RP nie później niż na 90 dni przed upływem czterech lat od rozpoczęcia poprzedniej kadencji, a ten termin upływa 20 sierpnia br. Z orzecznictwa TK wynika zaś owa półroczna cisza legislacyjna, kiedy nie należy dokonywać istotnych zmian w prawie wyborczym, którą liczy się od ostatniego dnia na zarządzenie wyborów, a więc zaczyna się 20 lutego. Tę datę Senat zamierza przekroczyć, a wtedy wprowadzenie noweli naruszyłoby ciszę legislacyjną.

– Jeżeli zmiany w prawie wyborczym ograniczałyby prawa wyborcy, to są one istotne, a więc niedopuszczalne – komentuje prof. Ryszard Piotrowski, konstytucjonalista z UW.

Pytanie, kto miałby to wiążąco stwierdzić?

Wojciech Hermeliński, były przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej i sędzia TK w stanie spoczynku, wskazuje, że zdarzały się przypadki zmian prawa wyborczego w czasie ciszy legislacyjnej i nikt ich kwestionował. Kluczowe jest uznanie ich istotności. – Nie przypuszczam jednak, aby obecne zmiany miały wpływ na ważność wyborów – dodaje.

Podobnego zdania jest sędzia SN Wiesław Kozielewicz, były przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej. – Nawet gdyby prezydent podpisał nowele tydzień czy dwa po przekroczeniu ciszy, nie wstrzymywałoby to ustawy, a zastrzeżenia mogłyby ewentualnie być podnoszone przy stwierdzeniu przez SN ważności wyborów, ale tam trzeba wykazać, że naruszenie miało wpływ na wynik wyborów – wskazuje sędzia Kozielewicz.

Czytaj więcej

Wojciech Hermeliński: Nie widzę możliwości sfałszowania wyborów

Nigdy dość nadzoru

W dyskusji nad nowelą pojawia się też kwesta, czy prawo dostatecznie chroni przed fałszerstwami wyborczymi. Nasi rozmówcy nie mają co do twego wątpliwości.

– Mogą, owszem, znaleźć się oszuści, którzy np. kupią kilka kart do głosowania, ale nie zmienia to faktu, że mamy jeden z najlepszych systemów wyborczych na świecie, choć nie ma idealnych. To, co jest potrzebne, to proponowany Centralny Rejestr Wyborców. Chodzi o to, aby nie zdarzały się np. przypadki, że osoby nieżyjące są w spisie wyborców. Nidy zaś za dużo monitoringu procesu wyborczego, gdyż wpływa on dyscyplinująco na członków komisji – wskazuje sędzia Hermeliński.

– Nie ma przepisów, które zagwarantują, że wynik wyborów odzwierciedli w pełni wolę wyborców, mogą ją wypaczać np. ograniczenia techniczne, nadużycia propagandowe w kampanii wyborczej, wreszcie oszustwa. Nigdy więc nie należy lekceważyć troski o rzetelność wyborów, gdyż już sam ten fakt legitymizuje proces wyborczy – ocenia prof. Piotrowski.

Etap legislacyjny: trafił do Senatu

Ułatwienia dla obywateli
Zmiany w kodeksie wyborczym

- wójt gminy wiejskiej (wiejsko-miejskiej) ma zapewniać bezpłatny przewóz wyborcom do lokalu wyborczego, jeśli do przystanku komunikacji publicznej mają więcej niż 1,5 km;

- wyborca choćby z umiarkowaną niepełnosprawnością, który przekroczył 60 lat, ma prawo do bezpłatnego transportu do lokalu wyborczego, co zapewnia gmina;

- będą mogły być tworzone mniejsze obwody do głosowania już od 200 mieszkańców – teraz ten próg wynosi 500;

- w miejsce sędziów w okręgowych i rejonowych komisjach wyborczych będą mogły zasiadać osoby mające wyższe wykształcenie prawnicze dające rękojmię należytego pełnienia tej funkcji.

Sejm uchwalił w czwartek wieczorem nowelizację kodeksu wyborczego. Opozycja zarzuca, że ma ona ułatwić PiS zwycięstwo wyborcze. Pojawiają się głosy, że opozycja może te zmiany zablokować, wykorzystując w pełni 30 dni na procedowanie ustawy w Senacie. Miałoby to spowodować, że zmiany w kodeksie wyborczym zostałyby opublikowane już w trakcie półrocznej tzw. ciszy wyborczej.

Zły czas na zmiany

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Prawnicy
Bodnar: polecenie w sprawie 144 prokuratorów nie zostało wykonane
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Konsumenci
Jest pierwszy wyrok ws. frankowiczów po głośnej uchwale Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił