Pod koniec grudnia Prezes Urzędu Tomasz Chróstny wszczął postępowania wobec kolejnych 28 podmiotów z branż zagrożonych zatorami płatniczymi m.in. spożywczej (mięsnej), budowlanej, transportowej oraz kosmetycznej, wobec których zachodzi prawdopodobieństwo nadmiernego opóźniania się z płatnościami.
W sumie Urząd prowadzi już 100 postępowań, które mają wyeliminować opóźnienia w płatnościach - szczególnie dotkliwe dla mniejszych firm w czasie pandemii.
Połowa nie płaci w terminie
Pod lupą UOKiK są duże, znane spółki: Rossmann Supermarkety Drogeryjne Polska, Dhl Parcel Polska, Cognor, Budimex, Cedc International, Celsa „Huta Ostrowiec", Brembo Poland, Wipasz, Viterra Polska, Solaris Bus & Coach, Sokołów, Strabag, Agri Plus, Cemex Polska, Ciech Soda Polska, Amrest, Superdrob, Zakład Przemysłu Mięsnego Biernacki, Zakłady Mięsne Skiba, Pekaes, Dsv Road, Abp Poland, Przedsiębiorstwo Usług Technicznych Intercor, Grupa Producentów Drobiu, Altrad-Mostostal, Wojas, Anwim, Polaqua.
Zatory płatnicze to jedna z największych bolączek polskiej gospodarki. Są dotkliwe zwłaszcza dla mniejszych firm: zwiększają koszty ich działalności, utrudniają rozwój, a w czasach pandemii – mogą decydować o „być albo nie być" przedsiębiorcy, który został nimi poszkodowany. Urząd podkreśla, że przedsiębiorcy, którzy notorycznie nie otrzymują w terminie zapłaty za dostarczane towary lub usługi, nie są w stanie regulować własnych zobowiązań.
- Informacje z ostatniego kwartału 2020 roku wskazują, że problem faktur opóźnionych o ponad 60 dni dotyczy już prawie połowy przedsiębiorców sektora MŚP. Otrzymanie w terminie zapłaty za dostarczone towary lub usługi może być warunkiem przetrwania firmy i utrzymania miejsc pracy osób w niej zatrudnionych – mówi Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.