Pozew o odszkodowanie w sprawie zwolnienia kapitana Tadeusza Wrony

Słynny polski pilot, który w 2011 r. awaryjnie wylądował Boeningiem 767 na warszawskim Okęciu został właśnie zwolniony z LOT. Dzień przed 65 urodzinami.

Aktualizacja: 30.08.2019 14:39 Publikacja: 30.08.2019 13:56

Kapitan Tadeusz Wrona

Kapitan Tadeusz Wrona

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Powodem zwolnienia miało być ukończenie wieku 65, który zgodnie z unijnymi przepisami eliminuje pilota z załóg statków powietrznych uczestniczącego w zarobkowym transporcie lotniczym.

- To pozorna przyczyna zwolnienia, dlatego do sądu trafił już pozew o odszkodowanie za bezprawne zwolnienie z pracy – mówi Antoni Kania-Sieniawski, który reprezentuje słynnego pilota przed sądem. – Kapitan Tadeusz Wrona nie utracił bowiem licencji pilota i może wykonywać inną pracę. Mógł więc zostać przesunięty na inne stanowisko.

Czytaj także: LOT zwalnia kapitana Tadeusza Wronę. Sprawa trafi do sądu

Z informacji przedstawionych przez mec. Kanię-Sieniawskiego wynika, że LOT rozstał się w dość obcesowy sposób z pilotem, który 1 listopada 2011 r. uratował życie 230 osób lecących Boeningiem 767 z Newark w USA. Po tym jak w wyniku awarii w samolocie nie otworzyło się podwozie, wykonał z sukcesem awaryjne lądowanie na Okęciu. Został za to odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, przez ówczesnego Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego. Niecałe osiem lat później dostał wypowiedzenie, które zostało mu wręczone tuż po powrocie do pracy po długotrwałej chorobie wymagającej leczenia kardiologicznego. Otrzymał je 15 lipca, czyli na dzień przed 65 urodzinami.

- Bulwersujące jest także to, że pracodawca nie chce zapłacić wynagrodzenia za dwa miesiące okresu wypowiedzenia umowy, kiedy to zwalnia kapitana Wronę z obowiązku świadczenia pracy – dodaje mec. Kania-Sieniawski.

Gdyby takie zarzuty się potwierdziły, oznaczałoby to, że narodowy przewoźnik naruszył kodeks pracy. W art. 36

2

przewiduje on możliwość zwolnienia z obowiązku świadczenia pracy w okresie wypowiedzenia, bardzo wyraźnie przewiduje jednak, że pracownik zachowuje za ten czas prawo do pełnego wynagrodzenia.

Powodem zwolnienia miało być ukończenie wieku 65, który zgodnie z unijnymi przepisami eliminuje pilota z załóg statków powietrznych uczestniczącego w zarobkowym transporcie lotniczym.

- To pozorna przyczyna zwolnienia, dlatego do sądu trafił już pozew o odszkodowanie za bezprawne zwolnienie z pracy – mówi Antoni Kania-Sieniawski, który reprezentuje słynnego pilota przed sądem. – Kapitan Tadeusz Wrona nie utracił bowiem licencji pilota i może wykonywać inną pracę. Mógł więc zostać przesunięty na inne stanowisko.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Prawnicy
Bodnar: polecenie w sprawie 144 prokuratorów nie zostało wykonane
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Konsumenci
Jest pierwszy wyrok ws. frankowiczów po głośnej uchwale Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił