Francuski organ regulacyjny (dalej: CNIL) poinformował w ubiegłym tygodniu o ukaraniu firmy Amazon France Logistique grzywną za nadmiernie inwazyjny system nadzoru stworzony w celu monitorowania wydajności personelu.Firma wprowadziła bowiem wskaźniki śledzące czas nieaktywności skanerów, których pracownicy magazynu używają do rejestrowania paczek, oraz szybkość skanowania przedmiotów.
Amazon odpowiada ws. monitorowania pracowników
W odpowiedzi Amazon wskazał, że zdecydowanie nie zgadza się z wnioskami francuskiego organu CNIL (ang. National Commission on Informatics and Liberty), które nie są zgodne z faktami i zastrzegł sobie prawo do złożenia odwołania.
„Systemy wspierające zarządzanie centrami logistycznymi to standardowe rozwiązania wykorzystywane w branży. Są one niezbędne do zapewnienia bezpieczeństwa, jakości i terminowej realizacji bieżących operacji, nadzoru oraz aktualizacji stanu zapasów, a także do przetwarzania przesyłek na czas i zgodnie z oczekiwaniami klientów."- stwierdziło biuro prasowe Amazon.
Jak natomiast kwestia monitorowania wydajności zatrudnionych wygląda w oparciu o polskie przepisy?
Czytaj więcej
Amerykański koncern został ukarany przez francuskie władze, których zdaniem „nadmiernie inwazyjny" system monitorowania aktywności i wydajności pracowników jest naruszeniem prawa.