Z tego artykułu dowiesz się:
- Dlaczego Prokuratura Krajowa planuje ponowne wystąpienie o wydanie europejskiego nakazu aresztowania?
- Jakie argumenty przytacza Prokuratura Krajowa w kontekście decyzji sądu?
- Co minister Waldemar Żurek sądzi o postanowieniu sądu i jego uzasadnieniu?
- Jakie kroki formalne może podjąć prokuratura w kontekście dalszych działań wobec sędziego i Marcina Romanowskiego?
Do Prokuratury Krajowej wpłynęło w piątek postanowienie Sędziego Sądu Okręgowego w Warszawie Dariusza Łubowskiego o uchyleniu europejskiego nakazu aresztowania (ENA) wydanego wobec Marcina Romanowskiego, podejrzanego w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości – poinformował prok. Przemysław Nowak, rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej. Zaznaczył, że prokurator z Prokuratury Krajowej nie był powiadomiony o terminie posiedzenia sądowego w przedmiocie uchylenia ENA.
Jak informowaliśmy na rp.pl, Sąd Okręgowy w Warszawie uwzględnił wniosek obrońcy Marcina Romanowskiego mec. Bartosza Lewandowskiego i uchylił ENA wydany równo rok temu. Prokuratura chce posłowi PiS i byłemu wiceministrowi sprawiedliwości zarzuty związane z Funduszem Sprawiedliwości. Romanowski, wiedząc, że prokuratura wystąpi o tymczasowe aresztowanie, wyjechał z Polski na Węgry, gdzie na początku grudnia 2024 r. otrzymał azyl polityczny.
W swoim dzisiejszym wpisie mec. Bartosz Lewandowski przekazał, że poseł Marcin Romanowski może już swobodnie poruszać się po krajach Unii Europejskiej i nie jest już ścigany poza Polską. Opublikował również fragment uzasadnienia postanowienia sądu ze słowami ostrej krytyki pod adresem obecnej władzy wykonawczej. Jego zdaniem łamie ona prawa człowieka i wolności obywatelskie oraz „drastycznie łamie porządek konstytucyjny Rzeczypospolitej Polskiej”. Sąd wyraził "poważne obawy, że sytuację panującą obecnie w państwie polskim zakwalifikować można jako kryptodyktaturę".
Czytaj więcej
Sąd Okręgowy w Warszawie uwzględnił mój wniosek i uchylił Europejski Nakaz Aresztowania wydany wo...