Reklama

Afera GetBack. Ruch ministra sprawiedliwości i prezesa Najwyższej Izby Kontroli

Kluczowi politycy PiS mogą stanąć przed sądem w sprawie jednej z największych afer gospodarczych ostatnich lat – afery Getback. Złożenie doniesienia zapowiedział prezes Najwyższej Izby Kontroli, Marian Banaś. Z kolei minister sprawiedliwości Waldemar Żurek zwróci się do prokuratora krajowego Dariusza Korneluka o pilną informację na temat śledztwa wobec kontrolerów NIK, którzy zajmowali się aferą.

Publikacja: 08.09.2025 13:38

Afera GetBack. Ruch ministra sprawiedliwości i prezesa Najwyższej Izby Kontroli

Foto: Adobe Stock

W niedzielę Radio RMF FM ujawniło, że zawiadomienie do prokuratury autorstwa Najwyższej Izby Kontroli w związku z aferą GetBack obejmuje 21 osób, w tym najwyższych urzędników państwowych, prokuratorów, sędziego, urzędników instytucji nadzorujących rynek finansowy, a także członków zarządów kilku spółek. 

Informację o zawiadomieniu potwierdził w poniedziałek rano prezes NIK, Marian Banaś. – Dzisiaj zgłosimy takie zawiadomienie do ministra sprawiedliwości. Chcę powiedzieć, że to była afera, która pozbawiła ludzi ich oszczędności życiowych na kwotę 3,5 miliarda zł, co jest rzeczą niedopuszczalną, a to dlatego, że organy państwowe, w tym KNF i wymiar sprawiedliwości, zawiodły, zamiast dbać o interes obywateli – podkreślił szef NIK.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Dobra osobiste
Wypadek na A1. Sąd zdecydował ws. pozwów rodziny Sebastiana M.
Prawo karne
„Szon patrole” to nie zabawa. Prawnicy mówią, co i komu za nie grozi
Podatki
Skarbówka ostrzega uczniów i studentów przed takim „dorabianiem"
Spadki i darowizny
Chciała testament zgodny z prawem ukraińskim, notariusz odmówił. Co orzekł sąd?
Reklama
Reklama