Donald Tusk zapowiedział rozdział funkcji prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości. To test dla nowego prezydenta

Premier Donald Tusk zapowiedział w exposé, uniezależnienie prokuratury. Wątpliwości co do kształtu ustawy mają jednak nawet zwolennicy rozdziału roli PG i MS.

Publikacja: 12.06.2025 04:40

Premier Donald Tusk przemawia na sali obrad Sejmu w Warszawie

Premier Donald Tusk przemawia na sali obrad Sejmu w Warszawie

Foto: PAP/Rafał Guz

– Wrócimy do tych projektów, które mają odbudować prawdziwy wymiar sprawiedliwości w Polsce. Jednym z testów będzie m.in. projekt oddzielenia prokuratora generalnego od politycznego ministra. Ten projekt jest gotowy i powinien być w interesie wszystkich. W sumie najbardziej tej pustej sali – mówił premier, wskazując w stronę ław, w których zwykle zasiadają posłowie PiS. – Chyba wam powinno najbardziej zależeć, żeby wspólnie tutaj zdecydować, kto jest prokuratorem generalnym, bo wy macie najwięcej obaw związanych z działalnością prokuratury w tej chwili – ironizował Donald Tusk.

Wybór niezależnego prokuratura generalnego przez bezwzględną większość

Przypomnijmy, że według projektu przygotowanego przez Ministerstwo Sprawiedliwości, prokuratora generalnego ma wybierać Sejm bezwzględną większością głosów. Większość kwalifikowana (3/5) potrzebna byłaby dopiero do jego odwołania przed upływem kadencji. Kandydatów na ten urząd (spośród prokuratorów z co najmniej 20-letnim stażem na stanowisku sędziego lub prokuratora, z czego ostatnie 10 lat w prokuraturze) mieliby zgłaszać nie tylko śledczy, ale także Naczelna Rada Adwokacka, Krajowa Rada Radców Prawnych oraz Rada Działalności Pożytku Publicznego.

Czytaj więcej

Lex Super Omnia daje żółtą kartkę prokuratorowi generalnemu

W odróżnieniu od poprzedniego okresu funkcjonowania niezależnej prokuratury w latach 2010–2016, gdy urząd PG sprawował Andrzej Seremet, tym razem ustawa ma zagwarantować śledczym autonomię budżetową. Na tym tle przez kilka miesięcy trwał spór pomiędzy resortem sprawiedliwości a finansów. Ostatecznie stanęło na tym, że niezależność budżetowa prokuratury, niezależnie od terminu wejścia w życie ustawy, obowiązywałaby najwcześniej od 1 stycznia 2027 roku.

Jednak projekt jest krytykowany nawet przez prokuratorów, którzy są zwolennikami uniezależnienia tego organu od politycznej funkcji ministra sprawiedliwości.

– Niestety przy okazji rozdzielenia urzędu MS i PG, co samo w sobie zasługuje na uznanie, projekt przewiduje przeprowadzenie czystek personalnych na najwyższym stopniu prokuratury – zwraca uwagę dr Piotr Turek, prokurator z Prokuratury Okręgowej w Krakowie.

Rozdział prokuratury od ministerstwa sprawiedliwości i czystka na szczytach

Chodzi o przepisy przejściowe, zgodnie z którymi nowy PG w terminie 90 dni od dnia złożenia ślubowania powoła śledczych na stanowiska prokuratorów Prokuratury Generalnej, a dotychczasowych prokuratorów Prokuratury Krajowej, którzy nie znajdą jego uznania, przenosi na inne stanowisko i miejsce służbowe w powszechnych jednostkach organizacyjnych prokuratury. W praktyce może ich zdegradować nawet do prokuratury rejonowej. Co prawda po konsultacjach społecznych dodano zastrzeżenie, z którego wynika, że przed podjęciem takiej decyzji nowy PG będzie musiał zasięgnąć opinii Krajowej Rady Prokuratury (KRP), ale w opinii naszego rozmówcy w praktyce niewiele to zmienia.

– W tym momencie KRP nie ma cech organu samorządowego, nie jest niezależna od ministra. Przemożny wpływ na wyłonienie jej członków mają prokuratorzy funkcyjni, co doprowadziło do tego, że obecnie rada ta składa się w ogromnym stopniu z nominatów ministra sprawiedliwości oraz z osób wybranych przez jego nominatów. Największą zaś wadą projektowanej ustawy jest to, że zachowuje nietknięty obecny system zarządzania prokuraturą. Pozostawia wszystkie instrumenty prawne umożliwiające zastraszanie prokuratorów poprzez groźby karnych delegacji etc. Dość powiedzieć, że projekt nawet nie usuwa tych wszystkich zamordystycznych" instrumentów, które zostały wprowadzone przez poprzedni rząd tzw. ustawą kagańcową – pointuje dr Turek.

Czytaj więcej

Rząd Donalda Tuska z wotum zaufania

– Wrócimy do tych projektów, które mają odbudować prawdziwy wymiar sprawiedliwości w Polsce. Jednym z testów będzie m.in. projekt oddzielenia prokuratora generalnego od politycznego ministra. Ten projekt jest gotowy i powinien być w interesie wszystkich. W sumie najbardziej tej pustej sali – mówił premier, wskazując w stronę ław, w których zwykle zasiadają posłowie PiS. – Chyba wam powinno najbardziej zależeć, żeby wspólnie tutaj zdecydować, kto jest prokuratorem generalnym, bo wy macie najwięcej obaw związanych z działalnością prokuratury w tej chwili – ironizował Donald Tusk.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Już ponad 1000 wakatów w sądach. KRS wzywa Bodnara
Prawo w Polsce
Co z umową dożywocia, gdy dożywotnik wybierze innego opiekuna? Ważny wyrok SN
Praca, Emerytury i renty
Duże zmiany w wypłatach 800 plus w czerwcu. Od lipca nowy termin
W sądzie i w urzędzie
Sąd Najwyższy zajął stanowisko ws. przeliczenia głosów z II tury
Praca, Emerytury i renty
Ranking najbardziej poważanych zawodów. Adwokat i sędzia zaliczyli spadek