Z tego artykułu się dowiesz:
- Prezydent Karol Nawrocki zawetował „ustawę łańcuchową”. Jak komentuje to Sławomir Mentzen?
- Jak Mentzen ocenia sytuację na linii PiS–Konfederacja?
- Dlaczego, zdaniem lidera Konfederacji, wzrosło poparcie dla partii Grzegorza Brauna?
- Dlaczego, według Sławomira Mentzena, Donaldowi Tuskowi zależy na tym, by poparcie dla Brauna nie było minimalne?
We wtorek prezydent Karol Nawrocki poinformował, że zawetował ustawę o ochronie zwierząt, potocznie określaną mianem „łańcuchowej”, oraz podpisał ustawę o zakazie hodowli zwierząt na futra. Pytany o te decyzje poseł Sławomir Mentzen ocenił w środę w Radiu Zet, że weto było słuszne, a krytyka, jaka spadła na prezydenta, jest absurdalna.
– Ta ustawa tak naprawdę nie powinna się nazywać „łańcuchowa”, bo z tym, żeby tego zakazać nikt nie ma żadnego problemu, ani my, ani pan prezydent. Chodzi o kojce, ta ustawa powinna się nazywać „kojcowa”. W całej tej ustawie łańcuchom jest poświęcone jedno zdanie, a cała reszta dotyczy kojców. Wymagania, które ta ustawa wprowadza, są zupełnie absurdalne – powiedział.
Czytaj więcej
– To weto będzie głosowane – zapowiedział marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty, odnosząc się do...
Ustawa łańcuchowa. Sławomir Mentzen: Ekoaktywiści wylobbowali sobie wyłączenie
Lider Konfederacji wskazał, że według ustawy „jeżeli pies waży więcej niż 30 kg, trzeba mu będzie kupić za kilkanaście tysięcy złotych kojec o powierzchni minimum 20 m2, który w połowie będzie utwardzony i w połowie zadaszony”. Poseł mówił, że do tych, którzy mieliby mniejsze kojce, przyszliby ekoaktywiści i zabierali psy.