W lipcu spadły notowania Koalicji Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości. Duży skok poparcia odnotowała Konfederacja - wynika z sondażu przeprowadzonego przez IBRiS dla Onetu.
Na Konfederację wylała się fala krytyki z powodu wejścia do jednej grupy w Parlamencie Europejskim z Alternatywą dla Niemiec. Tymczasem w innym organie z tą partią otwarcie współpracuje PiS.
Gdyby wybory odbywały się w najbliższą niedzielę, wygrałaby je Koalicja Obywatelska przed Prawem i Sprawiedliwością. Obie partie jednak mają niższe poparcie niż przed miesiącem.
Wybory do Sejmu wygrałaby Koalicja Obywatelska, wyprzedzając Prawo i Sprawiedliwość - wynika z najnowszego sondażu, opublikowanego przez CBOS. Dystans między tymi partiami nie zmienia się.
By więcej znaczyć w Parlamencie Europejskim, część Konfederacji tworzy frakcje z AfD. Żadnego polskiego interesu w ten sposób nie zrealizuje, legitymizuje jedynie radykalnie prorosyjską i nacjonalistyczną politykę skrajnej prawicy z Niemiec.
Europosłowie Nowej Nadziei Sławomira Mentzena, współtworzącej Konfederację, dołączają do frakcji AfD w Parlamencie Europejskim. Czy da się walczyć o polskie interesy we współpracy z niemiecką skrajną prawicą? O tym w najnowszym odcinku podcastu „Rzecz w tym” rozmawiają Michał Płociński i Jerzy Haszczyński, szef działu zagranicznego „Rzeczpospolitej”.
- Za to, co ogłosił premier Donald Tusk, należy mu się Trybunał Stanu - powiedział lider Konfederacji Krzysztof Bosak. Ocenił, że umowa między Polską a Ukrainą ws. bezpieczeństwa nie została przyjęta zgodnie z konstytucją, a zatem jest nieważna.
Wybory do Sejmu wygrałaby Koalicja Obywatelska, a jej przewaga nad Prawem i Sprawiedliwością powiększyła się - wynika z najnowszego sondażu United Surveys.
Gdyby nie powstanie tzw. frontu republikańskiego i wycofanie się przed II turą niemal 220 kandydatów, skrajna narodowa prawica przejęłaby władzę we Francji. W Polsce sytuacja wygląda podobnie. Czy obóz demokratyczny doprowadzi w 2027 roku prawicę do władzy?