Sprawa dotyczyła zabezpieczenia dokonanego przez fiskusa na majątku podatnika. A zaczęła się gdy w grudniu 2018 r. jeszcze przed terminem płatności określił podatniczce przybliżoną kwotę zobowiązań podatkowych w VAT i jednocześnie dokonał zabezpieczenia na jej majątku.
Fiskus wyjaśnił, że kobieta prowadziła działalność w zakresie produkcji wyrobów stolarskich i ciesielskich dla budownictwa. Przeprowadzona kontrola wykazała, że wystawiła na rzecz swoich kontrahentów łącznie 10 faktur, które nie potwierdzały rzeczywistych zdarzeń. W konsekwencji zobowiązana była do zapłaty wykazanego w nich podatku. Ponadto ustalono, że podatniczka w latach 2015–2016 nie ujęła w ewidencji sprzedaży 28 faktur potwierdzających wykonanie przez nią usług, fiskus wykrył też inne błędy. W efekcie uznano, że podatniczka w rozliczeniu za okres objęty kontrolą zaniżyła kwotę zobowiązania podatkowego z tytułu VAT.