TK: zawieszenie przedawnienia podatkowych terminów zgodne z konstytucją

Zawieszenie biegu terminu przedawnienia podatkowego na czas sporu sądowego nie narusza konstytucji, nawet gdy sąd administracyjny ostatecznie unieważni zaskarżoną decyzję.

Publikacja: 12.12.2023 19:18

Trybunał Konstytucyjny

Trybunał Konstytucyjny

Foto: Fotorzepa / Jerzy Dudek

We wtorek Trybunał Konstytucyjny (TK) uznał, że przepisy ordynacji podatkowej przewidujące zawieszenie przedawnienia w podatkach w związku z zaskarżeniem decyzji do sądu administracyjnego nie narusza ustawy zasadniczej.

Konkretnie chodziło o art. 70 § 6 pkt 2 i § 7 pkt 2 ordynacji podatkowej. Zgodnie z tym pierwszym termin przedawnienia zobowiązania podatkowego nie rozpoczyna się, a rozpoczęty ulega zawieszeniu z dniem wniesienia skargi do sądu administracyjnego, która go dotyczy. Drugi określa moment odwieszenia biegu przedawnienia po prawomocnym zakończeniu sporu sądowego.

Konstytucyjność takiego unormowania zakwestionowała spółka. Uważała, że stosowanie go, gdy ostatecznie sąd administracyjny prawomocnie stwierdzi nieważność zaskarżonej decyzji, bo fiskus wydał ją z rażącym naruszeniem prawa, tj. decyzja została podpisana przez osobę nieuprawnioną, narusza art. 64 ust. 1 w związku z art. 2 konstytucji.

TK naruszenia ustawy zasadniczej się jednak nie dopatrzył. Zauważył, że w spółce dzięki zaskarżonym przepisom – po stwierdzeniu nieważności decyzji wymiarowej określającej kwotę zaległego CIT – możliwe było wydanie nowej decyzji i w konsekwencji wyegzekwowanie zobowiązania. Ich brak doprowadziłby zaś do przedawnienia zobowiązania, a w efekcie do jego nieefektywnego wygaśnięcia, tj. bez zaspokojenia wierzyciela publicznego.

Czytaj więcej

Organy nadal stwarzają pozory prowadzenia procesów

A w ocenie TK doprowadzenie do spełnienia zaległego zobowiązania podatkowego nie stanowiło niedopuszczalnej ingerencji w prawo własności skarżącej. Trybunał przypomniał, że konstytucja upoważnia ustawodawcę do nakładania ciężarów publicznych – w tym podatków – oraz do normatywnego określania zasad wypełniania obowiązków z nimi związanych.

Zaskarżone normy prawne, które nie nakładają konkretnych ciężarów podatkowych, lecz służą spełnieniu zobowiązania podatkowego, nie mogą być zdaniem TK uznane za niedopuszczalną ingerencję w prawo własności podatnika. W przeciwnym razie doszłoby do wyłączenia możliwość dochodzenia zaległych zobowiązań od podatników, którzy mimo wyraźnego wymogu wynikającego prawa, nie spełnili obowiązku samoobliczenia podatku i nie uiścili go bądź dokonali tego nieprawidłowo.

Trybunał nie miał też wątpliwości, że sporne przepisy to regulacja pożądana w konstytucyjnym standardzie wygaszania zaległych zobowiązań podatkowych. To rozwiązanie dopuszczalne, które nie narusza zasady zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa.

Co więcej, to wyrok stwierdzający niekonstytucyjność w spornym przypadku zdaniem TK wprowadziłby do systemu prawnego element niepewności.

Sygnatura akt: SK 110/20

We wtorek Trybunał Konstytucyjny (TK) uznał, że przepisy ordynacji podatkowej przewidujące zawieszenie przedawnienia w podatkach w związku z zaskarżeniem decyzji do sądu administracyjnego nie narusza ustawy zasadniczej.

Konkretnie chodziło o art. 70 § 6 pkt 2 i § 7 pkt 2 ordynacji podatkowej. Zgodnie z tym pierwszym termin przedawnienia zobowiązania podatkowego nie rozpoczyna się, a rozpoczęty ulega zawieszeniu z dniem wniesienia skargi do sądu administracyjnego, która go dotyczy. Drugi określa moment odwieszenia biegu przedawnienia po prawomocnym zakończeniu sporu sądowego.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Paliwo będzie droższe o 50 groszy na litrze, rachunki za gaz o jedną czwartą
Praca, Emerytury i renty
Krem z filtrem, walizka i autoresponder – co o urlopie powinien wiedzieć pracownik
Podatki
Wykup samochodu z leasingu – skutki w PIT i VAT
Nieruchomości
Jak kwestionować niezgodne z prawem plany inwestycyjne sąsiada? Odpowiadamy
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Nieruchomości
Wywłaszczenia pod inwestycje infrastrukturalne. Jakie mamy prawa?