We wtorek Naczelny Sąd Administracyjny wydał ważny wyrok dla firm, które szukają racjonalnych oraz legalnych sposobów ograniczania wydatków. Uznał, że taki wydatek może być kosztem podatkowym.
Sprawa dotyczyła spółki z branży tekstylnej. We wniosku o interpretację wyjaśniła, że jest producentem m.in. spodni dżinsowych. A jej wątpliwości dotyczyły rozwiązania umowy o pracę z jednym z pracowników. Z wniosku wynikało, że kobieta była zatrudniona w firmie na czas nieokreślony od 2003 r. W wyniku zmian organizacyjnych w grupie jej stanowisko zostało jednak zlikwidowane, bez możliwości zaoferowania innego.
Wtedy okazało się, że umowa o pracę nie może być już rozwiązania w zwykłym trybie, bo kobieta weszła w wiek przedemerytalny i korzysta ze szczególnej ochrony przed zwolnieniem z art. 39 kodeksu pracy. Niemniej spółka podjęła negocjacje w celu zawarcia porozumienia o rozwiązaniu umowy o pracę – co się udało.
Za zgodę na zakończenie współpracy oraz zaspokojenie roszczeń wypłaciła przyszłej emerytce odszkodowanie. Uważała, że taki wydatek może być jej kosztem w CIT, bo przy takim rozwiązaniu zamiast wynagrodzenia za co najmniej 47 miesięcy, zapłaciła równowartość ok. 30 pensji.
Fiskus nie kwestionował, że decyzja spółki była racjonalna, ale zgody na zaliczenie wydatku w koszty nie dał. Jego zdaniem celem wydatku na rzecz byłego pracownika nie jest bowiem uzyskanie przychodu ani zachowanie czy zabezpieczenie jego źródła.