Trudniej będzie napisać skargę na skarbówkę za błędną interpretację

Przez zmiany w przepisach mogą być problemy z podważaniem interpretacji, nawet błędnych.

Aktualizacja: 23.07.2015 07:08 Publikacja: 22.07.2015 19:30

Dostałeś negatywną odpowiedź od skarbówki? Jest jeszcze nadzieja w sądzie. Czasu jest jednak niewiele. Po 15 sierpnia skarżenie interpretacji będzie bardziej skomplikowane.

– W skardze do wojewódzkiego sądu administracyjnego trzeba będzie zawrzeć konkretne zarzuty: naruszenia przepisów postępowania, błędnej wykładni lub niewłaściwej oceny zastosowania przepisu prawa materialnego – mówi Artur Nowak, radca prawny, partner w kancelarii Domański Zakrzewski Palinka. – Trzeba je dobrze uzasadnić i przyporządkować do konkretnych przepisów. Skarga do WSA będzie więc mocno sformalizowana.

Takie wymogi wprowadza nowelizacja ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi.

Teraz sąd sam szuka uchybień

– To zasadnicza zmiana, obecnie w skardze do wojewódzkiego sądu administracyjnego w zasadzie wystarczy napisać, że jest się niezadowolonym z rozstrzygnięcia, gdyż interpretacja narusza prawo – tłumaczy Gerard Dźwigała, radca prawny i doradca podatkowy w kancelarii Dźwigała, Ratajczak i Wspólnicy. – Oczywiście im więcej konkretnych zarzutów przedstawimy, tym lepiej i tym większe szanse na pozytywne rozstrzygnięcie. Sąd jednak i tak musi gruntownie rozpatrzyć sprawę niezależnie od tego, co podatnik napisze w skardze (nawet jeśli powoła zły przepis).

To też się zmieni. Od 15 sierpnia sąd będzie związany zarzutami skargi oraz powołaną podstawą prawną.

– Mówiąc prościej, sąd nie uchyli nawet błędnej interpretacji, jeżeli podatnik źle sformułuje zarzuty. Nie będzie bowiem mógł wyjść poza granice skargi – wyjaśnia Dariusz Malinowski, doradca podatkowy, szef zespołu ds. postępowań podatkowych i sądowych, partner w KPMG. – Jest więc ryzyko, że wiele nieprawidłowych interpretacji pozostanie w obrocie.

Przegrana z powodów formalnych

Eksperci są zgodni: ta zmiana ułatwi pracę sądom, bo będą mogły oddalać skargi ze względów formalnych. A część podatników może w ogóle zrezygnować z kwestionowania niekorzystnej dla siebie wykładni fiskusa. Sami nie dadzą rady napisać skargi, a profesjonalny pełnomocnik kosztuje. W 2014 r. izby skarbowe działające w imieniu ministra finansów wydały prawie 38 tys. indywidualnych interpretacji (rok wcześniej prawie 2 tys. mniej).

– Podatnik, który chce podważyć stanowisko fiskusa, musi najpierw złożyć wezwanie do usunięcia naruszenia prawa. Od otrzymania odpowiedzi ma 30 dni na skargę – tłumaczy Dariusz Malinowski. – Jeśli ma taką możliwość, powinien złożyć ją jeszcze przed 15 sierpnia. Będzie wtedy rozpatrywana na starych, korzystniejszych dla podatnika zasadach.

Dostałeś negatywną odpowiedź od skarbówki? Jest jeszcze nadzieja w sądzie. Czasu jest jednak niewiele. Po 15 sierpnia skarżenie interpretacji będzie bardziej skomplikowane.

– W skardze do wojewódzkiego sądu administracyjnego trzeba będzie zawrzeć konkretne zarzuty: naruszenia przepisów postępowania, błędnej wykładni lub niewłaściwej oceny zastosowania przepisu prawa materialnego – mówi Artur Nowak, radca prawny, partner w kancelarii Domański Zakrzewski Palinka. – Trzeba je dobrze uzasadnić i przyporządkować do konkretnych przepisów. Skarga do WSA będzie więc mocno sformalizowana.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Dane osobowe
Wyciek danych klientów znanej platformy. Jest doniesienie do prokuratury
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Sądy i trybunały
Prokurator krajowy zdecydował: będzie śledztwo ws. sędziego Nawackiego