We wtorek i środę poznamy komplet ćwierćfinalistów. Przed tygodniem awans wywalczyły Chelsea, Benfica Lizbona, Milan i Bayern Monachium, który wyrzucił za burtę PSG. Do obsadzenia pozostały cztery wolne miejsca. Jednych bogaczy sponsorowanych przez arabskich szejków – tych z Paryża – już nie ma, drudzy – z Manchesteru – nadal mają los w swoich rękach.
Manchester City może się pochwalić efektowną serią. Od 2018 roku melduje się w najlepszej ósemce, ale z drugiej strony zawsze brakuje mu mocy, by sięgnąć po trofeum, choć za każdym razem uznawany jest za faworyta.
Czytaj więcej
We wtorek ruszają rewanże w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Na początek mecz Chelsea – Borussia Dortmund, czyli starcie nowego futbolowego świata ze starym.
– To miłe, ale rzeczywistość jest taka, że przed nami co najmniej 90 minut walki na boisku – przypomina trener Pep Guardiola.
Od prawie pięciu lat jego drużyna nie poniosła w Lidze Mistrzów porażki przed własną publicznością. W 23 meczach odniosła 21 zwycięstw. Wśród nich była m.in. wygrana 6:3 z Lipskiem w fazie grupowej, we wrześniu 2021 roku.
