Majątku w Polsce mógł zrzec się rzeczywisty właściciel

Nie można zrzec się nie swojej nieruchomości. O polskim spadku orzeka tylko sąd polski. Decyzja ministra nie pozbawia własności

Publikacja: 19.10.2010 05:06

Majątku w Polsce mógł zrzec się rzeczywisty właściciel

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński kkam Kuba Kamiński Kuba Kamiński

[b]Potwierdzeniem tego jest wyrok Sądu Najwyższego (sygn. V CSK 3/10)[/b] kończący spór o własność nieruchomości położonej w Bielsku-Białej.

Właścicielem tej nieruchomości, a także kilku innych, był Brunon P., który w związku z wojną wyjechał z rodziną do USA i zmarł tam w 1957 r. 77 tys. USD dla dzieci

Już po śmierci Brunona P., w 1960 r., rząd PRL zawarł z rządem USA układ o uregulowaniu wzajemnych roszczeń finansowych. Na jego podstawie rząd USA otrzymał 40 mln dol. na wypłatę odszkodowań dla obywateli USA za majątek pozostawiony w Polsce (podobne układy zawarto z wieloma innymi państwami).

Wypłat dokonywała Komisja Stanów z Zjednoczonych ds. Uregulowania Roszczeń Zagranicznych powołana przez rząd USA. Komisja ta wypłaciła trójce dzieci Brunona P. jako jego spadkobiercom 77 tys. USD za nieruchomości pozostawione w Polsce. Osoby te złożyły przed komisją oświadczenie o zrzeczeniu się m.in. nieruchomości, której dotyczy wskazany wyrok SN.

W 1992 r. John P., jeden z synów Brunona P., uzyskał postanowienie Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej stwierdzające, że nabył w całości spadek po swym ojcu i na tej podstawie dokonano wpisu w księdze wieczystej. W 2001 r. ten sam sąd rejonowy zmienił postanowienie z 1992 r. i stwierdził nabycie spadku po Brunonie P. – na podstawie testamentu – przez czworo jego wnuków, dzieci Johna P. Wpis ich ojca został z księgi wykreślony i w jego miejsce wpisano wnuki.

W maju 2005 r. minister finansów wydał decyzję o przejściu prawa własności na Skarb Państwa na tej podstawie, że amerykańska komisja wypłaciła w zamian za nie odszkodowanie dzieciom Brunona P. Tym razem wnuki zostały wykreślone z księgi, a jako właściciel wpisany Skarb Państwa. Te jednak nie dały za wygraną i wystąpiły o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym, tj. o wykreślenie z niej Skarbu Państwa i wpisanie ich jako właścicieli.

[srodtytul]Spadkobiercy się nie zrzekli [/srodtytul]

Sąd I instancji uwzględnił żądanie wnuków pierwotnego właściciela. Zadecydowało o tym ustalenie, że osoby wskazane w decyzji ministra finansów, które zrzekły się prawa własności przed amerykańską komisją, nie były spadkobiercami (następcami prawnymi) pierwotnego właściciela. Zrzec się własności może tylko osoba uprawniona. Spadkobiercy zaś Brunona P., jego wnuki, w ogóle w tym postępowaniu nie brali udziału. Nadal więc są właścicielami spornej nieruchomości. Decyzja ministra nie zmienia tego stanu rzeczy. Ma on bowiem wyłącznie deklaratoryjny charakter, co potwierdza orzecznictwo sądów administracyjnych.

Słowem, nie stanowi źródła przejścia własności na Skarb Państwa. Dlatego wpis w księdze wieczystej dokonany na jej podstawie nie pozbawia sądu cywilnego możliwości badania, kto jest jej rzeczywistym właścicielem.

Sąd II instancji zaakceptował ten werdykt.

Sąd Najwyższy oddalił skargę kasacyjną Skarbu Państwa. [b]Nie sposób się zgodzić ze Skarbem Państwa – mówił sędzia Krzysztof Pietrzykowski – że źródłem przejścia własności na jego rzecz mogła być wypłata odszkodowania za pozostawioną w Polsce nieruchomość.[/b] Decyzja ministra sprawiedliwości ze względu na jej deklaratoryjny charakter nie może być wzruszona przed sądem administracyjnym. Otwiera natomiast drogę do uzgodnienia treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym. Sądy brały pod uwagę istnienie tej decyzji. Na podstawie okoliczności sprawy stwierdziły jednak, że nie było zdarzenia prawnego, które spowodowałoby przejście własności na Skarb Państwa.

[ramka]OPINIA

[srodtytul]Roman Nowosielski, Kancelaria Nowosielski Gotkowicz i Wspólnicy Adwokaci i Radcy Prawni[/srodtytul]

Rozstrzygnięcie Sądu Najwyższego jest bez wątpienia prawidłowe. Tylko bowiem podmioty uprawnione, mające tytuł własności, mogą się zrzec nieruchomości. Tytułem własności dla spadkobierców jest postanowienie sądu o nabyciu spadku. Jeśli wchodząca w skład spadku nieruchomość położona jest w Polsce, to zgodnie z kodeksem postępowania cywilnego wyłącznie właściwy do wydania postanowienia o nabyciu spadku w zakresie tej nieruchomości jest polski sąd.

Takiego orzeczenia osoby, które przed amerykańską komisją zrzekły się prawa własności, nie uzyskały.

Nie mogły więc oświadczać niczego, co dotyczy takiej nieruchomości. Po wyroku w sprawie o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym ustalającym właścicieli Skarb Państwa nie może wystąpić o stwierdzenie zasiedzenia na swą rzecz, co wcześniej wchodziło w rachubę. [/ramka]

[i]Więcej o prawie własności nieruchomości: [link=http://rp.pl/nieruchomosci]rp.pl/nieruchomosci[/link][/i]

[b]Potwierdzeniem tego jest wyrok Sądu Najwyższego (sygn. V CSK 3/10)[/b] kończący spór o własność nieruchomości położonej w Bielsku-Białej.

Właścicielem tej nieruchomości, a także kilku innych, był Brunon P., który w związku z wojną wyjechał z rodziną do USA i zmarł tam w 1957 r. 77 tys. USD dla dzieci

Pozostało 92% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów