Powszechnym zjawiskiem w sieci stało się publikowanie na stronach internetowych utworów, np. artykułów, skopiowanych z innych stron czy innych źródeł. Niestety, często odbywa się to bez zgody autora bądź innej osoby, której przysługują majątkowe prawa autorskie do tego utworu.
W odróżnieniu od osobistych praw autorskich autorskie prawa majątkowe mogą przysługiwać innej osobie niż autor, jednak tutaj dla uproszczenia załóżmy, że dysponentem praw majątkowych do utworu jest sam autor. Jakie są konsekwencje podatkowe takiej sytuacji?
[srodtytul]Nie ma świadczenia, nie ma podatku[/srodtytul]
Wykorzystanie utworu bez zgody autora samo w sobie nie wywołuje u niego żadnych bezpośrednich skutków podatkowych. Na gruncie podatków dochodowych autor nie osiąga automatycznie żadnego przychodu w postaci otrzymanych pieniędzy, wartości pieniężnych bądź innej formy przychodu w rozumieniu art. 11 ust. 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?n=1&id=346580]ustawy o PIT[/link] bądź art. 12 ust 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=3EC0892953EAF58605FEE453B6E7CBF6?id=115893 ]ustawy o CIT[/link].
Również gdy utwór powstał w związku z działalnością gospodarczą autora, nie można tu mówić o „przychodzie należnym” z tytułu tej działalności w rozumieniu art. 14 ust. 1 ustawy o PIT bądź art. 12 ust. 3 ustawy o CIT.