Mężczyzna jest podejrzany o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się handlem i przemytem narkotyków. Został zatrzymany we wrześniu w Hamburgu, kiedy próbował odlecieć samolotem do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Już po zatrzymaniu odmówił dobrowolnej ekstradycji. Zgodnie z procedurą oznacza to, że o jego ewentualnym przekazaniu do Polski będzie decydował sąd w Hamburgu. Jak podaje portal tvn24.pl, Patryk M. nie czekając na decyzję niemieckiego sądu, złożył wniosek o przyznanie azylu politycznego przez władze w Berlinie.
Ten fakt potwierdził reprezentujący "Wielkiego Bu" przed niemieckimi urzędami hamburski adwokat Gregor P. Jezierski. - Chcemy wykazać przed sądem a także przed urzędem do spraw imigracji, że w sprawie mojego klienta istnieje uzasadniona obawa, że stanie się on obiektem rozgrywek politycznych między rządem a urzędem Prezydenta – powiedział prawnik cytowany przez portal.
Wcześniej „Wielki Bu” próbował otrzymać list żelazny, ale wniosek w tej sprawie odrzucił niedawno lubelski sąd. Jego obrońca odwołał się od tej decyzji do Sądu Apelacyjnego w Lublinie, który wkrótce ostatecznie rozstrzygnie kwestię listu żelaznego.
Czytaj więcej
Policjanci z CBŚP zatrzymali w Hamburgu Patryka M., pseudonim "Wielki Bu", który właśnie miał odl...
"Wielki Bu" - gale freakfightowe, wyrok za porwanie i zdjęcie z Karolem Nawrockim
35-letni Patryk M. stał się znany przede wszystkim za sprawą występów na galach freakfightowych. Na co dzień prowadzi w Gdańsku firmę budowlaną, jest też znany w środowisku kibicowskim Lechii. Pseudonim nawiązuje do jego wzrostu i wagi – „Wielki Bu” mierzy prawie dwa metry i waży ok. 130 kg. W 2022 r. zadebiutował jako bokser na gali Rocky Boxing Night. Rok później spróbował swoich sił w MMA. Na galach MMA freak fighter wygrał kilka walk.