Reklama

Przemysław Czarnek: Partie na prawo od PiS mają 20 proc. poparcia, potrzebujemy nowego programu

– Po prawej stronie sceny politycznej urosły nam ugrupowania, które mają łącznie do 20 proc. w sondażach. Trzeba ten elektorat przekonać nowym, odpowiedzialnym programem prawicowym, nie centrowym i liberalnym – ocenił na antenie Radia Zet wiceprezes PiS Przemysław Czarnek. Poseł odniósł się też do konfliktu w partii oraz słów byłego premiera Mateusza Morawieckiego o ewentualnej współpracy z Donaldem Tuskiem.

Publikacja: 17.12.2025 11:02

Wiceprezes PiS Przemysław Czarnek

Wiceprezes PiS Przemysław Czarnek

Foto: PAP/Tomasz Gzell

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Na jakim tle doszło do sporu między Jackiem Kurskim a Mateuszem Morawieckim?
  • Jakie stanowisko zajął Przemysław Czarnek w kwestii możliwego rozłamu w PiS?
  • Co Przemysław Czarnek sądzi o możliwości wspólnego rządu PiS i Donalda Tuska?
  • W jaki sposób PiS, według Czarnka, miałby odzyskać elektorat, który przeszedł do partii Grzegorza Brauna?

W ostatnim czasie doszło do otwartego sporu między politykami Prawa i Sprawiedliwości. Były europoseł i były prezes TVP Jacek Kurski zamieścił w mediach społecznościowych serię wpisów, w których skrytykował byłego premiera Mateusza Morawieckiego, zarzucając mu kierowanie się strachem oraz składanie deklaracji „dalece wykraczających poza mandat” środowiska.

„Obecna zniżka w sondażach PiS wynika m.in. ze złamania odwiecznego zwycięskiego paradygmatu prezesa Jarosława Kaczyńskiego, że na prawo od PiS nie ma realnej konkurencji politycznej. Tymczasem na prawo od nas jest dziś ponad 20 proc. wyborców w dużej części wygonionych tam z obozu Zjednoczonej Prawicy osobistymi decyzjami albo ustępstwami premiera Mateusza Morawieckiego” – napisał Kurski. Morawiecki ripostował, przypominając, że w ostatnich wyborach do Parlamentu Europejskiego były prezes TVP startował z drugiego miejsca w okręgu mazowieckim, uzyskując szósty wynik i nie zdobywając mandatu.

Czytaj więcej

Prof. Dudek zwrócił się do Tuska. „Jak się nie da, to powinien pan się podać do dymisji”

Konflikt w PiS. Przemysław Czarnek: Niefortunna wymiana

Do publicznej dyskusji włączyli się inni politycy Prawa i Sprawiedliwości. We wtorek wczesnym wieczorem Kurski zapowiedział, że usunie wpisy.

Reklama
Reklama

Czy PiS się rozpadnie? – takie pytanie w środę rano w Radiu Zet usłyszał wiceprezes tej partii Przemysław Czarnek, poseł, minister edukacji i nauki w rządzie Morawieckiego. – Nie – odparł. Skomentował też spór między Kurskim a Morawieckim.

– Mogę powtórzyć za prezesem Jarosławem Kaczyńskim, że ta wymiana jest niefortunna, nawet wysoce. Generalnie mogę powtórzyć swój apel do wszystkich moich przyjaciół: to są rzeczywiście bardzo trudne dyskusje programowe co do kursu na przyszłość w następnych miesiącach, bo to będzie bardzo ważny rok, natomiast warto również pewne spory, które zawsze występują, zachowywać dla siebie, nie wynosić ich do mediów społecznościowych – powiedział.

Czytaj więcej

Czarzasty przewodniczącym Nowej Lewicy. Zandberg: Wybrali przeszłość

Na uwagę, że Kurski nie opublikowałby wpisów bez zgody Kaczyńskiego, Czarnek odparł, że nic o tym nie wie. – Cieszę się, że wczoraj odbyło się bardzo ładne spotkanie wigilijne, w bardzo radosnej atmosferze – podkreślił, odnosząc się do spotkania w siedzibie PiS przy ul. Nowogrodzkiej w Warszawie. Wiceprezes PiS zaznaczył, że przywitał się z Morawieckim. Dopytywany, czego by mu życzył, odparł, że „bardzo szczęśliwego nowego roku wspólnie”. Na uwagę dotyczącą możliwości odejścia z partii przez byłego premiera Przemysław Czarnek zareagował pytaniem „gdzie?”. – Nie ma miejsca na scenie politycznej. PiS jest szerokim okrętem, wielkim, który płynie i ma miejsce dla wszystkich, natomiast to, że są pewne spory co do detali, to jest zupełnie naturalne – przekonywał.

Koalicja PiS z Donaldem Tuskiem? Jednoznaczna deklaracja Przemysława Czarnka

W rozmowie z Radiem Zet wiceszef PiS wyraził zadowolenie z deklaracji Mateusza Morawieckiego, który mówił, że nie zamierza tworzyć własnej partii. Ocenił, że te słowa przecinają spekulacje. – Naprawdę jest miejsce, żeby dzisiaj walczyć z Tuskiem, a nie tworzyć nowe formacje polityczne. Ktoś wciąga nas te dyskusje, zupełnie niepotrzebnie – ocenił. Dodał, że Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej „NFZ zalega 50 mln zł i nie zamierza zapłacić”. W tym kontekście Czarnek apelował, żeby rozmawiać o „poważnych rzeczach”.

Przemysław Czarnek był też w Radiu Zet pytany o słowa Mateusza Morawieckiego, który powiedział, że w przypadku ataku Rosji na Polskę wyobrażałby sobie rząd jedności narodowej z udziałem Donalda Tuska. – Gdyby zaatakowała nas Rosja, nie można robić rządu z kimś, kto służy interesom niemiecko-rosyjskim – odparł. – Agenci niemiecko-rosyjscy, nieraz w jednej osobie, potykają się o siebie w Polsce od 30 lat. Donald Tusk jednoznacznie służy niemieckim interesom, a niemieckie interesy są interesami rosyjskimi – mówił. – Stwierdzam jednoznacznie: nie ma możliwości jakiejkolwiek koalicji z Tuskiem, koniec – oświadczył.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Nowy sondaż: Partia Grzegorza Brauna wyprzedziła Konfederację

Partia Grzegorza Brauna odbiera wyborców PiS-owi. Czarnek: Trzeba ten elektorat przekonać nowym programem

Były minister odniósł się także do sondaży, które pokazują, że Konfederacja, formacja kierowana przez Krzysztofa Bosaka i Sławomira Mentzena, oraz Konfederacja Korony Polskiej, partia Grzegorza Brauna, mają łącznie ponad 20 proc. poparcia. – Elektorat Konfederacji Korony Polskiej to w przytłaczającej większości elektorat, który jeszcze w 2019 r. był w tych 45 proc. Prawa i Sprawiedliwości, to jest zupełnie oczywiste – powiedział. Wyraził opinię, że w tej sytuacji PiS, żeby odzyskać wyborców, którzy odeszli do Brauna, powinien „tworzyć ofertę programową odpowiedzialną, prawicową”, a nie „centrową czy liberalną”.

Czarnek przekonywał, że w PiS nie ma kłótni, lecz „spory, które towarzyszą powstawaniu wielkiego programu, który ma być odpowiedzialnym programem prawicowym”. – Po prawej stronie sceny politycznej urosły nam ugrupowania, które mają łącznie do 20 proc. w sondażach i to jest elektorat, który w większości kiedyś był w Prawie i Sprawiedliwości, więc trzeba ten elektorat przekonać nowym, odpowiedzialnym programem prawicowym, nie centrowym i liberalnym – mówił. – Naszym głównym celem jest przekonanie prawicowego wyborcy, że to my jesteśmy odpowiedzialną prawicą i to na nas należy postawić w następnych wyborach – stwierdził w wywiadzie Czarnek.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Prace ekshumacyjne na Ukrainie. Ministra kultury: Nie ma żadnych blokad
Polityka
Zuzanna Dąbrowska: Krzysztof Bosak przestrzega, Robert Bąkiewicz uprzejmie donosi
Polityka
Nowy sondaż: Partia Grzegorza Brauna wyprzedziła Konfederację
Polityka
Jaka ma być Polska 2050? Walka o przywództwo, kierunek i miejsce w koalicji
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama