Jak rozpoznać tętniaka? Bezpłatne badania dla pacjentów

Tętniak aorty brzusznej, nierozpoznany i nieleczony, grozi pęknięciem, którego nie przeżywa 80 procent dotkniętych nim osób. W 20 szpitalach w całej Polsce każdy może bezpłatnie przebadać się w kierunku tętniaka, w ramach programu finansowanego przez Ministerstwo Zdrowia.

Publikacja: 08.01.2019 11:21

Do momentu pęknięcia tętniak może nie dawać żadnych objawów. Dlatego ważna jest wczesna diagnostyka

Do momentu pęknięcia tętniak może nie dawać żadnych objawów. Dlatego ważna jest wczesna diagnostyka tego schorzenia

Foto: AdobeStock

Tętniak w aorcie, czyli tętnicy głównej, bardzo długo nie daje objawów. Kiedy pęknie, większość chorych ma niewielkie szanse na przeżycie. Dlatego warto wiedzieć, czy się go nosi w sobie, a pomóc w tym może udział w badaniach profilaktycznych.

Choroby układu krążenia to nie tylko choroby serca. To co się dzieje w aorcie, żyłach i mniejszych tętnicach jest nie mniej istotne dla zdrowia i życia – np. nieleczone tętniaki aorty brzusznej grożą pęknięciem, którego 80 proc. chorych nie przeżyje. To dlatego, jak donosi zdrowie.pap.pl, Ministerstwo Zdrowia zdecydowało się sfinansować ogólnopolski program bezpłatnych badań profilaktycznych, dedykowany temu konkretnemu problemowi.

Skąd się biorą tętniaki i jak się je leczy

Tętniaki aorty brzusznej powstają wskutek osłabienia ściany tętnicy. Najczęstszą ich przyczyną u ludzi młodych jest uraz, zaś u starszych - miażdżyca. Nieleczony może doprowadzić do nagłego zgonu. Niestety długo nie daje objawów.

- Tętniak może rosnąć zupełnie bezobjawowo, nawet do dużej średnicy. Normalnie aorta człowieka ma średnicę około 2 cm, natomiast do operacji kwalifikujemy chorych, których tętniak osiągnął średnicę 5,5 cm (u mężczyzn) i 5,2 cm (u kobiet). Ryzyko pęknięcia tętniaka o średnicy poniżej 5,5 cm wynosi mniej więcej 1 proc. rocznie. Natomiast jeżeli tętniak przekracza średnicę 5,5 cm, odsetek ten zwiększa się 3-4-krotnie - mówi prof. Piotr Andziak, który kieruje Kliniką Chirurgii Ogólnej i Naczyniowej CSK MSWiA w Warszawie, gdzie wykonywane są badania diagnostyczne w ramach wspomnianego, ministerialnego projektu.

Warto wiedzieć, że tętniak o średnicy 8 cm pęka w ciągu roku średnio u 20 proc. chorych.

- Ludzie do momentu pęknięcia mogą nie mieć żadnych objawów. Dlatego zależy nam na wczesnej diagnostyce tego schorzenia – tłumaczy lekarz.

Aż 80 proc. chorych z pękniętym tętniakiem umiera tam, gdzie zastała ich choroba, czyli najczęściej w domu. Spośród tych, którzy przeżyją pęknięcie, dotrą do szpitala, a następnie zostaną zoperowani, przeżyje połowa. Śmiertelność jest więc bardzo duża, co wiąże się z masywną utratą krwi i niedokrwieniem ważnych dla życia narządów.

- Jeśli systematycznie kontrolujemy chorych z tętniakami aorty, oceniamy średnicę aorty i wielkość tętniaka, możemy chorego przygotować i zoperować w trybie planowym. Odsetek powikłań po planowej operacji nie przekracza 2-3 proc. Stąd nasze dążenie do tego, żeby operować chorych planowo, a nie w trybie doraźnym – wyjaśnia specjalista.

Ważne jest również to, że dzięki dostępności badań ultrasonograficznych zmniejsza się w Polsce liczba chorych operowanych ze względu na to, że pękł im tętniak.  Obecnie rocznie tego rodzaju zabiegów jest ok. 600-800. Tymczasem, liczba tętniaków aorty brzusznej operowanych planowo przekracza 3000 w skali roku.

Adobe Stock

Jak i gdzie sprawdzić, czy ma się tętniaka

Dotychczas w Polsce prowadzone były wyłącznie regionalne programy przesiewowe związane z tym problemem – teraz dostępny jest pierwszy projekt profilaktyczny o charakterze ogólnopolskim.

Bezpłatne badania w szpitalach

Akcja prowadzona jest w szpitalach, w różnych województwach. Poniżej przedstawiamy listę placówek, które biorą w niej udział:

Uniwersytecki Szpital Kliniczny im. Jana Mikulicza-Radeckiego we Wrocławiu (Klinika Chirurgii Naczyniowej, Ogólnej i Transplantacyjnej)

Wojewódzki Szpital Specjalistyczny we Wrocławiu

Szpital Uniwersytecki Nr 1 im. dr Antoniego Jurasza w Bydgoszczy

Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny Nr 1 w Lublinie 

Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w Łodzi

Wojewódzkie Wielospecjalistyczne Centrum Onkologii i Traumatologii im. M. Kopernika w Łodzi

Krakowski Szpital Specjalistyczny im. Jana Pawła II w Krakowie

Centralny Szpital Kliniczny MSWiA w Warszawie

Mazowiecki Szpital Bródnowski w Warszawie Sp. z o.o.

Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Opolu

Szpital Specjalistyczny im. Edmunda Biernackiego w Mielcu

Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Białymstoku

Uniwersyteckie Centrum Kliniczne w Gdańsku

Wojewódzki Szpital Specjalistyczny Nr 4 w Bytomiu

Wojewódzki Szpital Zespolony w Kielcach

Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Olsztynie

Szpital Kliniczny Przemienienia Pańskiego Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu

Samodzielny Publiczny Wojewódzki Szpital Kliniczny w Szczecinie

Badania profilaktyczne w ramach akcji są bezpłatne, i co ważne - po badaniach chorzy mają zapewnianą dalszą opiekę.

- Jeżeli u badanej osoby stwierdzimy poszerzenie aorty, zostanie ona skierowana do poradni chirurgii naczyniowej i tam dalej będzie obserwowana. Każdy chory objęty taką opieką będzie miał wykonywane badania ultrasonograficzne raz do roku, a jeżeli tętniak przekroczy wielkość 4,5 cm, raz na 6 miesięcy. W momencie, kiedy tętniak osiągnie średnicę, która będzie kwalifikowała go do operacji, zostanie skierowany do szpitala celem jej przeprowadzenia – wyjaśnia specjalista.

Akcja będzie trwała do 2020 roku.

Tętniak w aorcie, czyli tętnicy głównej, bardzo długo nie daje objawów. Kiedy pęknie, większość chorych ma niewielkie szanse na przeżycie. Dlatego warto wiedzieć, czy się go nosi w sobie, a pomóc w tym może udział w badaniach profilaktycznych.

Choroby układu krążenia to nie tylko choroby serca. To co się dzieje w aorcie, żyłach i mniejszych tętnicach jest nie mniej istotne dla zdrowia i życia – np. nieleczone tętniaki aorty brzusznej grożą pęknięciem, którego 80 proc. chorych nie przeżyje. To dlatego, jak donosi zdrowie.pap.pl, Ministerstwo Zdrowia zdecydowało się sfinansować ogólnopolski program bezpłatnych badań profilaktycznych, dedykowany temu konkretnemu problemowi.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Zdrowie
Choroby zakaźne wracają do Polski. Jakie znaczenie mają dziś szczepienia?
Zdrowie
Peru: Liczba ofiar tropikalnej choroby potroiła się. "Jesteśmy w krytycznej sytuacji"
Zdrowie
W Szwecji dziecko nie kupi kosmetyków przeciwzmarszczkowych
Zdrowie
Nerka genetycznie modyfikowanej świni w ciele człowieka. Udany przeszczep?
Zdrowie
Ptasia grypa zagrozi ludziom? Niepokojące sygnały z Ameryki Południowej