- Z naszej spółki odwołano członka zarządu. Nie miał zawartej ze spółką ani umowy o pracę, ani cywilnoprawnej na świadczenie usług. Była tylko uchwała wspólników. Zawarto z nim jednak tzw. umowę o zakazie konkurencji, przewidującą wypłatę odszkodowań przez kolejne dwa lata po ustaniu pełnienia funkcji. Czy to świadczenie będzie podlegać oskładkowaniu, jeśli samo wynagrodzenie nie było nimi obciążone? – pyta czytelnik.
Czytaj także: Jaki zakres zakazu konkurencji
Zgodnie z art. 201 § 4 kodeksu spółek handlowych (ustawa z 15 września 2000 r.; tekst jedn. DzU z 2019 r., poz. 505), członek zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością jest powoływany i odwoływany uchwałą wspólników, chyba że umowa spółki stanowi inaczej. Samo powołanie w skład zarządu spółki kapitałowej nie oznacza powstania stosunku pracy (por. wyrok Sądu Najwyższego z 19 listopada 2013 r., I PK 120/13).
Umowa, kontrakt lub powołanie
Analiza orzecznictwa sądowego skłania do wniosku, że podstawą pełnienia funkcji członka zarządu może być zarówno umowa o pracę, umowa cywilnoprawna, jak też samo powołanie na tę funkcję. Wobec mogących powstać wątpliwości odnośnie natury prawnej wybranej „formy współpracy" i jej skutków na gruncie przepisów ubezpieczeniowych, konieczne jest staranne ukształtowanie podstawy prawnej łączącej zainteresowane podmioty, szczególnie w kontekście przepisów prawa pracy.
W pytaniu mowa jest o tzw. umowie o zakazie konkurencji. Nie chodzi tu co prawda o zakaz konkurencji, o którym mowa w art. 1011 i n. kodeksu pracy. Regulacje te mogły jednak posłużyć poprzez analogię do ustaleń umownych pomiędzy członkiem zarządu a spółką.