Zakaz konkurencji: wynagrodzenie za lojalność byłego członka zarządu nie podlega składkom

Pełnienie funkcji w zarządzie na podstawie powołania nie stanowi tytułu do ubezpieczeń w ZUS. Składek nie trzeba więc opłacać ani od wynagrodzenia członka zarządu, ani od odszkodowania za zakaz konkurencji obowiązujący po ustaniu stosunku organizacyjnego.

Publikacja: 18.04.2019 06:10

Zakaz konkurencji: wynagrodzenie za lojalność byłego członka zarządu nie podlega składkom

Foto: 123RF

- Z naszej spółki odwołano członka zarządu. Nie miał zawartej ze spółką ani umowy o pracę, ani cywilnoprawnej na świadczenie usług. Była tylko uchwała wspólników. Zawarto z nim jednak tzw. umowę o zakazie konkurencji, przewidującą wypłatę odszkodowań przez kolejne dwa lata po ustaniu pełnienia funkcji. Czy to świadczenie będzie podlegać oskładkowaniu, jeśli samo wynagrodzenie nie było nimi obciążone? – pyta czytelnik.

Czytaj także: Jaki zakres zakazu konkurencji

Zgodnie z art. 201 § 4 kodeksu spółek handlowych (ustawa z 15 września 2000 r.; tekst jedn. DzU z 2019 r., poz. 505), członek zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością jest powoływany i odwoływany uchwałą wspólników, chyba że umowa spółki stanowi inaczej. Samo powołanie w skład zarządu spółki kapitałowej nie oznacza powstania stosunku pracy (por. wyrok Sądu Najwyższego z 19 listopada 2013 r., I PK 120/13).

Umowa, kontrakt lub powołanie

Analiza orzecznictwa sądowego skłania do wniosku, że podstawą pełnienia funkcji członka zarządu może być zarówno umowa o pracę, umowa cywilnoprawna, jak też samo powołanie na tę funkcję. Wobec mogących powstać wątpliwości odnośnie natury prawnej wybranej „formy współpracy" i jej skutków na gruncie przepisów ubezpieczeniowych, konieczne jest staranne ukształtowanie podstawy prawnej łączącej zainteresowane podmioty, szczególnie w kontekście przepisów prawa pracy.

W pytaniu mowa jest o tzw. umowie o zakazie konkurencji. Nie chodzi tu co prawda o zakaz konkurencji, o którym mowa w art. 1011 i n. kodeksu pracy. Regulacje te mogły jednak posłużyć poprzez analogię do ustaleń umownych pomiędzy członkiem zarządu a spółką.

Bez tytułu w ZUS...

Ze stanu faktycznego wynika, że były członek zarządu piastował stanowisko jedynie w oparciu o uchwałę wspólników. Stosunek organizacyjny nie był usankcjonowany żadną umową, a więc i wynagrodzenie z tego tytułu nie podlegało obowiązkowi składkowemu. Była zawarta umowa – ale tylko w odniesieniu do zakazu konkurencji po ustaniu stosunku organizacyjnego członka zarządu ze spółką – przewidująca wypłatę stosownego odszkodowania.

Katalog osób, które podlegają ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym, zawiera art. 6 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jedn. DzU z 2019 r., poz. 300 ze zm.). Na kanwie tej regulacji Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z 19 lutego 2014 r. (III AUa 927/13) zaakcentował, że: Wynagrodzenie pobierane z tytułu pełnienia funkcji członka zarządu spółki nie podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu społecznemu, gdyż nie zostało wymienione w katalogu określonym w art. 6 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (...).

... również po rozstaniu

W zbliżonym zakresie przedmiotowym stanowisko wydał ZUS w interpretacji z 25 lipca 2018 r. (znak DI/100000/43/597/16). W tym piśmie poruszono kontekst obowiązku składkowego przez pryzmat art. 380 § 1 kodeksu spółek handlowych, który dotyczy aktualnego członka zarządu. Jednak przez analogię rozważania ZUS można zastosować do oceny podanego stanu faktycznego, w którym mowa o byłym członku zarządu. Również ZUS wskazał na art. 6 ustawy systemowej, akcentując, że powstanie obowiązku ubezpieczeniowego zależy nie od finansowego wymiaru pełnionej funkcji, lecz od formy, w jakiej został mianowany na stanowisko członek zarządu. Dalej zaznaczono, że: (...) wszelkiego rodzaju świadczenia wypłacane przez spółkę byłemu członkowi zarządu z racji pełnienia przez niego wcześniej funkcji członka zarządu nie stanowią podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne, jeśli wypłata ta nie będzie wynikała z innej zawartej z nim umowy, np. umowy o pracę, umowy zlecenia itp. stanowiącej tytuł do ubezpieczeń społecznych. Finalnie ZUS uznał, że wspomniane w zapytaniu świadczenia nie podlegały oskładkowaniu, mimo że ich źródłem jest stosunek umowny.

Autor jest radcą prawnym

- Z naszej spółki odwołano członka zarządu. Nie miał zawartej ze spółką ani umowy o pracę, ani cywilnoprawnej na świadczenie usług. Była tylko uchwała wspólników. Zawarto z nim jednak tzw. umowę o zakazie konkurencji, przewidującą wypłatę odszkodowań przez kolejne dwa lata po ustaniu pełnienia funkcji. Czy to świadczenie będzie podlegać oskładkowaniu, jeśli samo wynagrodzenie nie było nimi obciążone? – pyta czytelnik.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP