Nowy prezes Allegro: Nie musimy się na nikim wzorować

Nasza nowa usługa logistyczna Smart! nie jest żadną kopią ani naśladownictwem. To na rynku coś zupełnie nowego. Liczymy zarówno na przyciągnięcie nowych klientów, jak i większe zakupy obecnych – zapowiada w pierwszym wywiadzie nowy prezes Allegro François Nuyts.

Aktualizacja: 27.08.2018 21:14 Publikacja: 27.08.2018 21:00

Nowy prezes Allegro: Nie musimy się na nikim wzorować

Foto: materiały prasowe

Rz: Startujecie z nową usługą i darmową dostawą. Firma liczy w ten sposób na przyciągnięcie nowych klientów czy zwiększenie wartości zakupów osób i firm już kupujących na Allegro?

Działamy na rynku konsumenckim, więc musimy myśleć o tym, jak ułatwić życie właśnie naszym odbiorcom. Dlatego projektowaliśmy tę usługę głównie z myślą o nich. 49 zł to przy obecnych stawkach około sześciu dostaw, a u nas klient dostaje w tej cenie logistykę na cały rok, 365 przesyłek. Może też wybierać z ok. 30 mln produktów. To nowe rozwiązanie na polskim rynku, z tego, co wiemy, nikt w Europie nie zaproponował takiej oferty – po raz kolejny polska firma wytycza ścieżki.

Zyskają też inni uczestnicy rynku, sprzedawcy jak i nasi partnerzy, w których punktach klienci będą przesyłki odbierać. Allegro Smart!, bazując na 15-, a niebawem już 20-tysięcznej sieci lokalizacji, wpisuje się zresztą w najszybciej rosnącą preferencję zakupową internautów – korzystanie z punktów odbioru. Aby dostawa była dla klienta wygodna, musi mieć punkt możliwie blisko swojego domu – dzięki tak potężnej sieci kooperacji udało nam się to osiągnąć.

Zyskają zatem wszyscy nasi obecni partnerzy i klienci, ale oczywiście liczymy także, że tak atrakcyjna oferta przyciągnie nowych kupujących. Wielu dotąd zastanawia się nad rozpoczęciem swojej przygody online. Możemy im pomóc w podjęciu decyzji.

Polski rynek e-handlu ma gigantyczny potencjał, trzeba tylko pomóc wszystkim uczestnikom, aby w pełni go wykorzystać. Allegro, jako lider, ma naturalną drogę rozwoju: poszerzać i pogłębiać rynek. Smart!, z perspektywy modelu biznesowego firmy, jest krokiem dokładnie w tym kierunku. Przełamując podstawową barierę, przyciąga do e-commerce nowych użytkowników, a u obecnych – zwiększy intensywność i liczbę transakcji.

Czytaj także: Allegro Smart jak Amazon Prime? To raczej żart

Na jakie wzrosty liczycie?

Niechętnie stawiamy takie prognozy. Niemniej liczymy na zdecydowany wzrost zarówno liczby kupujących, jak i sprzedawców, proces zakupowy będzie znacznie tańszy i bardziej efektywny. Zyska cały rynek, którego jesteśmy znaczącym uczestnikiem.

Kiedy zlikwidowaliśmy opłaty za wystawianie produktów i zmieniliśmy system ich wyświetlania, w ciągu trzech lat liczba ofert w Allegro w zasadzie podwoiła się. W tym przypadku liczymy zatem także na bardzo znaczące efekty.

Koszty logistyki to bariera wymieniana przez klientów, którzy chcieliby kupować częściej. Ile Allegro zainwestowało w tę usługę?

Konsumenci oczekują w internecie konkurencyjnych cen, więc je dostają. Teraz chodzi o to, aby również koszty dostawy przestały być dla nich obciążeniem, to część innowacyjnego podejścia do kupowania w sieci. Jeśli ktoś wahał się przed zakupami online ze względu na dodatkowy koszt kuriera, ta bariera znika.

Odpowiadając na drugie pytanie: oczywiście koszty wdrożenia były znaczące, ponieważ to ogromna i bezprecedensowa w Polsce operacja, zaangażowany jest w nią nie tylko zespół Allegro, ale także pracownicy firm partnerskich. Chodzi nie tylko o pieniądze, ale także czas, jaki na to został poświęcony. Nie mogę podać, jaka to kwota, konkurencja tylko na to czeka – traktujemy ją jednak jako inwestycję w szybki rozwój. Nasi partnerzy w tym projekcie są również zainteresowani rozwojem rynku e-commerce, dlatego udało się zbudować szeroką koalicję – Ruch, Poczta Polska, InPost, Żabka i inni. To, jak duży rynkowy potencjał widzą w tym ruchu najsilniejsi gracze, to dowód na celność oferty.

Nie uciekniecie od porównań do Amazon Prime.

Z tak dobrą logistyką i konkurencyjną ceną, jaką jesteśmy dziś w stanie zaoferować, nie widzę sensu jakichkolwiek porównań. Nasza usługa jest zresztą czymś zupełnie innym, to raczej program lojalnościowy, w tym ujęciu nikt w Europie na podobny projekt nie wpadł. Nie jest to żadna kopia ani naśladownictwo. Allegro jest firmą z gruntu innowacyjną, poszukiwanie nowych rozwiązań jest wpisane w nasze DNA.

Allegro szykuje się na wejście Amazona do Polski czy na już szybko rosnącą popularność serwisów chińskich?

Ani jedno, ani drugie. Allegro działa w Polsce od 18 lat, ma jedną z najdłuższych na rynku tradycji we wdrażaniu innowacji na rynku e-commerce. To mówiąc górnolotnie nasze dziedzictwo, aby ułatwiać życie sprzedającym i kupującym, w miarę jak rynek się rozwija. E-commerce się zmienia, oczekiwania obu stron również, dlatego trzeba na to reagować. To nie przypadek, że akurat Polska jest rynkiem, gdzie karty rozdaje silny lokalny podmiot. Naprawdę nie musimy się na nikim wzorować. Po prostu wkraczamy w kolejny etap rozwoju.

Jakimi planami nowy prezes Allegro może zaskoczyć?

Oczywiście wieloma, ale nie mogę przecież powiedzieć jakimi. Konkurencja bardzo chętnie by to przeczytała.

Jak zmienia się oferta?

Pewne kategorie w bardzo szybkim tempie podbijają rynek, ale choć generują wysokie wzrosty, to wciąż mają niewielki udział w ogólnej sprzedaży. Przykładowo: Allegro odpowiada za ponad 30 proc. internetowej sprzedaży ubrań, ale ogółem e-commerce w tej kategorii to poniżej 10 proc. i można takie przykłady mnożyć. W żywności jest podobnie, a ten rynek ma ogromny potencjał. Nasza największa kategoria to elektronika, ale udział Allegro w tym rynku jest mniejszy, działa na nim wiele dużych podmiotów. Najbardziej perspektywicznie oceniamy ofertę typu dom i ogród, jak produkty dla dzieci i kosmetyki.

Jak duży udział w obrotach ma własna sprzedaż Allegro? Chodzi o wystawianie produktów bezpośrednio przez was.

Mamy taką ofertę, jak większość sprzedawców internetowych, ale w naszych ogólnych obrotach nie jest to szczególnie znacząca pozycja. Niemniej wprowadziliśmy taką opcję, ponieważ mamy klientów, którzy są zainteresowani sprzedażą swoich produktów w naszym serwisie, a nie mają własnego e-sklepu. To zupełnie normalna sytuacja, zupełnie standardowa w realiach rynku handlu internetowego.

Część sprzedawców poskarżyła się na taką praktykę władzom, że Allegro rzekomo takimi praktykami dyskryminuje ich ofertę.

Tego typu skargi są również zupełnie normalną sytuacją, mamy w tej chwili ponad 100 tys. profesjonalnych, firmowych kont, więc może się zdarzyć ktoś z wątpliwościami.

Mimo to Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wszczął postępowanie wyjaśniające, które trwa. Czy firma bierze w nim udział?

Sprawa jest otwarta, w pełni współpracujemy z polskimi władzami w tym temacie.

W Allegro zmienili się właściciele, teraz prezes. Może spółka wróci do publikowania danych finansowych? Teraz nie publikujecie w zasadzie nic.

Zainteresowani naszą działalnością są w stanie takie informacje pozyskać, my sami nie mamy w planach ogłaszania tego typu danych. Dla konkurencji byłoby to zbyt duże ułatwienie.

Allegro jest liderem, można oczekiwać od was wyższych standardów polityki informacyjnej.

Nie spodziewam się, aby polityka spółki w tym zakresie znacząco się zmieniła.

Po wprowadzeniu Smart! życie dla sprzedawców poza Allegro będzie trudniejsze. Już Zalando zapoczątkowało rewolucję w branży odzieżowej, wprowadzając darmową dostawę, dzisiaj w tym sektorze to standard.

Jak mówiłem, naszą intencją jest wprowadzanie innowacyjnych rozwiązań i pod pewnymi względami wytyczanie trendów dla wszystkich uczestników rynku. Taka oferta jest najlepszym przykładem. I faktem jest, że Allegro Smart! zmieni zupełnie zasady gry w polskim e-commerce.

Francois Nuyts kieruje Allegro od 1 sierpnia. Wcześniej odpowiadał za operacje Amazona w Europie Południowej, ostatnio jako wiceprezes i dyrektor zarządzający tej firmy w Hiszpanii i Włoszech. Od 2005 r. pełnił różne role zarządcze w strukturach w Anglii, Francji, Hiszpanii i we Włoszech. Karierę zaczynał w Accenture.

Rz: Startujecie z nową usługą i darmową dostawą. Firma liczy w ten sposób na przyciągnięcie nowych klientów czy zwiększenie wartości zakupów osób i firm już kupujących na Allegro?

Działamy na rynku konsumenckim, więc musimy myśleć o tym, jak ułatwić życie właśnie naszym odbiorcom. Dlatego projektowaliśmy tę usługę głównie z myślą o nich. 49 zł to przy obecnych stawkach około sześciu dostaw, a u nas klient dostaje w tej cenie logistykę na cały rok, 365 przesyłek. Może też wybierać z ok. 30 mln produktów. To nowe rozwiązanie na polskim rynku, z tego, co wiemy, nikt w Europie nie zaproponował takiej oferty – po raz kolejny polska firma wytycza ścieżki.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację