Ewa Szadkowska: Króliczek zwany deregulacją

Goni go każdy rząd i każda większość sejmowa. Przy starcie jest zwykle dużo hałasu, a potem robi się coraz ciszej.

Publikacja: 24.04.2024 04:32

Ewa Szadkowska: Króliczek zwany deregulacją

Foto: Adobe Stock

Na RCL pojawiła się kolejna bajadera! Niech każdy sprawdzi, co tym razem tam powtykali! Tym okrzykiem zmotywowałam niedawno kolegów z działu prawnego „Rzeczpospolitej” do zerknięcia na stronę Rządowego Centrum Legislacji. Zwykle nie muszę tego robić, ale w piątek po południu każdy normalny człowiek ma ciekawsze zajęcia niż zagłębianie się w sążniste projekty ustaw mających zmienić dziesiątki innych ustaw, i to z dziedziny prawa gospodarczego czy administracyjnego. Bo „bajaderami” zwykłam nazywać propozycje nowelizacji z kategorii: deregulacja. To modne słowo zwłaszcza wśród ministrów odpowiedzialnych za przygotowywanie przepisów adresowanych do przedsiębiorców. I zapewne liczących (nie bez powodu) na poklask.

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r. Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Rzecz o prawie
Łukasz Guza: Jest projekt, czemu tak późno
Rzecz o prawie
Marek Celej: Zmiany w delegacjach sędziowskich są konieczne
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Tylko sprawiedliwość
Rzecz o prawie
Joanna Parafianowicz: Brakuje zjazdowych emocji
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Rzecz o prawie
Jakub Sewerynik: Śmierć bez należytej troski, czyli jeszcze o aborcji w dziewiątym miesiącu ciąży
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne