Barter z influencerem a VAT

Fiskus chce podatku od firm, które nieodpłatnie przekazują towary w zamian za reklamę w mediach społecznościowych.

Publikacja: 04.11.2020 07:54

Współpraca barterowa

Współpraca barterowa

Foto: AdobeStock

Akcje promocyjne w mediach społecznościowych stały się normą. Coraz więcej przedsiębiorców bezpłatnie przekazuje swoje produkty blogerom i influencerom w zamian za opublikowanie informacji na profilu czy zdjęcia na Instagramie. Coraz częściej spierają się też ze skarbówką o rozliczenie akcji marketingowych.

Ostatnio spółka, która planuje strategię reklamową skierowaną do amatorów wędkarstwa, otrzymała niekorzystną interpretację (nr 0113-KDIPT1-2.4012. 500.2020.1.KW). Chce podjąć współpracę z blogerami i influencerami z kraju i zagranicy. Będą to głównie osoby nieprowadzące działalności gospodarczej.

Czy to nieodpłatne przekazanie?

Spółka będzie im nieodpłatnie przekazywać swoje towary: sprzęt wędkarski, wyposażenie biwakowe – namioty i łóżka oraz ubrania. Sprzęty w momencie wydania staną się własnością osób prowadzących blogi lub konta w mediach społecznościowych. W zamian osoby te zobowiążą się do zamieszczenia linków do towaru wraz z jego opisem i zdjęciami. Spółka oczekuje pozytywnych recenzji, które zwiększą jej sprzedaż.

Czytaj także: Jak rozliczyć przychody z umowy barterowej na reklamę w internecie

Zdaniem spółki promocja towarów poprzez blogi tematyczne jest jednym z najskuteczniejszych sposobów dotarcia do nowych odbiorców. Pozwala na przedstawienie oferty oraz zdobycie i rozpowszechnienie pozytywnych komentarzy o produktach.

Spółka będzie prowadziła ewidencję współpracujących z nią osób. Wartość jednostkowa przekazywanych towarów przekroczy 10 zł, a łączna wartość przekazanych w ciągu roku przekroczy 100 zł.

Spółka wystąpiła o interpretację, by zapytać fiskusa o rozliczenie VAT. Jej zdaniem nieodpłatnie przekazywane towary będą stanowiły próbki w rozumieniu art. 7 ust. 7 ustawy o VAT. Zgodnie z tym przepisem próbka to egzemplarz towaru lub jego niewielka ilość, która pozwala na ocenę cech i właściwości towaru w jego końcowej postaci. Jej przekazanie przez podatnika ma na celu promocję towaru oraz nie służy zasadniczo zaspokojeniu potrzeb odbiorcy końcowego. W opisanej sytuacji zaspokojenie potrzeb blogerów lub influencerów jest jednak nieodłącznym elementem promocji towaru i ma skłaniać potencjalnych odbiorców do zakupu. Taka forma zaspokojenia potrzeb odbiorcy końcowego nie przeszkadza w uznaniu towaru za próbkę. Według spółki będzie to więc nieodpłatna dostawa towarów, niepodlegająca VAT.

Tak, jak sprzedaż

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej był innego zdania. Nie zgodził się, że towary będą przekazywane nieodpłatnie, skoro spółka uzyska w zamian promocję swojej marki w mediach społecznościowych, recenzje oraz publikację zdjęć. „W tej sytuacji będzie dochodziło do świadczenia wzajemnego, którego nie sposób uznać w okolicznościach sprawy za świadczenie nieodpłatne" – stwierdził.

Zaznaczył, że przepisy podatkowe nie zawierają ograniczeń formy zapłaty, a zatem wynagrodzenie nie musi być pieniężne. Jeśli zaś następuje zamiana towaru na usługę, mamy do czynienia z transakcjami barterowymi.

„Wydawanie sprzętu wędkarskiego blogerowi czy influencerowi w realizowanych przez spółkę działaniach promocyjno-marketingowych podlegać będzie opodatkowaniu na zasadach ogólnych, wypełniając definicję dostawy towarów, o której mowa w art. 7 ust. 1 ustawy o VAT" – stwierdził dyrektor KIS w interpretacji.

Opinia dla „rzeczpospolitej"

Joanna Rudzka, doradca podatkowy

Zgadzam się z interpretacją. Wnioskodawca wyraźnie określił, że w zamian za przekazanie towaru oczekuje od influencera „odpowiedniej promocji marki w mediach społecznościowych, pozytywnych opinii, recenzji". Jest to zatem czynność odpłatna, wynagrodzenie może być przecież niepieniężne. Tym bardziej że strony z góry określiły, iż influencer nie może dokonać swobodnej oceny cech i właściwości towaru. Nie mamy więc też do czynienia z próbką. Jednak ostrzegałabym przed wyciąganiem z tej interpretacji daleko idących wniosków. Obejmuje ona specyficzny przypadek. Jeżeli w danej akcji marketingowej nie przewidziano odpłatności za przekazany towar spełniający definicję ustawową próbki, nie ma też VAT. Niestety ocena, co jest próbką, rodzi wiele wątpliwości, a organy podatkowe nakazują niekiedy opłacenie VAT od akcji promocyjnych obejmujących gratisy.

Akcje promocyjne w mediach społecznościowych stały się normą. Coraz więcej przedsiębiorców bezpłatnie przekazuje swoje produkty blogerom i influencerom w zamian za opublikowanie informacji na profilu czy zdjęcia na Instagramie. Coraz częściej spierają się też ze skarbówką o rozliczenie akcji marketingowych.

Ostatnio spółka, która planuje strategię reklamową skierowaną do amatorów wędkarstwa, otrzymała niekorzystną interpretację (nr 0113-KDIPT1-2.4012. 500.2020.1.KW). Chce podjąć współpracę z blogerami i influencerami z kraju i zagranicy. Będą to głównie osoby nieprowadzące działalności gospodarczej.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP