Gmina nie może zakazać budowy stacji telefonii komórkowej

Gmina nie może zakazać spółkom telekomunikacyjnym budowy na swoim terenie stacji telefonii komórkowej.

Aktualizacja: 09.05.2016 19:12 Publikacja: 09.05.2016 18:59

Gmina nie może zakazać budowy stacji telefonii komórkowej

Foto: 123RF

Naczelny Sąd Administracyjny wydał wyrok, w którym przesądził, że gminy nie mogą w miejscowych planach blokować budowy stacji bazowych telefonii komórkowej na swoim terenie. Nawet wtedy, gdy nie jest to zakaz wyrażony wprost, lecz zawoalowany.

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością P4 (sieć komórkowa Play) zawarła umowę najmu nieruchomości znajdującej się na terenie gminy Milejowo. Chciała wybudować na niej stację telefonii komórkowej. Chodziło konkretnie o wieżę o wysokości 60 m wraz z antenami i urządzeniami sterującymi.

Okazało się jednak, że nie może zrealizować planowanej inwestycji. Powód? Na terenie gminy Milejowo obowiązuje miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, a w nim zakazuje się budowy na tym obszarze obiektów wyższych niż 30 m.

Wbrew ustawie

Zdaniem spółki jest to ukryty zakaz budowy stacji komórkowych.

Wystąpiła więc do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie o uchylenie z planu zapisów w tej sprawie. W skardze powołała się na przepisy ustawy o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych, tzw. megaustawę. Jej art. 46 nakłada na gminy obowiązek usunięcia z miejscowych planów zapisów uniemożliwiających budowy infrastruktury telekomunikacyjnej, w tym stacji telefonii komórkowej.

Gmina Milejowo broniła się przed sądem, że sporny zapis planu miejscowego pochodzi z 2008 r. Powstał więc wiele lat przed podjęciem przez spółkę decyzji o realizacji inwestycji. A to znaczy, że ta o nim wiedziała, zanim podpisała umowę najmu gruntu pod budowę stacji.

Ukryte intencje

WSA przyznał jednak rację P4 i uchylił zapis przewidujący budowę obiektów o wysokości do 30 m.

Zdaniem sądu naruszał on indywidualny interes spółki. Nie może ona bowiem zrealizować swojej inwestycji.

Po przegranej przed WSA gmina Milejowo odwołała się do NSA. Broniła się, że nie wprowadziła do planu zakazu budowy, lecz jedynie ograniczenia, a o tych megaustawa nic nie mówi. Zdaniem gminy zapis planu nie narusza przepisów ustawy. Co więcej, twierdziła, że na spornym terenie można budować stacje telefonii komórkowej, tyle że niższe od tych, które chciała zrealizować P4.

Sąd po stronie spółki

NSA nie przyznał jednak gminie racji i jej skargę oddalił. Według niego ustalenia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie były prawidłowe. Tego typu zapis w miejscowym planie jest niczym innym, tylko ukrytym zakazem budowy stacji telefonii komórkowej, a tego zabrania megaustawa.

sygnatura akt: II OSK 2016/14

Opinia

Mariola Berdysz, dyrektor fundacji Wszechnica Budowlana

Ograniczenia oraz zakazy budowy stacji telefonii komórkowej znajdują się wciąż w wielu miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego. Część została uchwalona przed wejściem w życie ustawy o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych (megaustawy) zabraniającej tego typu zakazów, tj. przed 17 lipca 2010 r. Część zapisów w planach pojawiło się już po tej dacie, choć samorządy doskonale wiedziały, że naruszają megaustawę. Najczęściej gminy wprowadzały je pod wpływem mieszkańców obawiających się stacji w sąsiedztwie. Efekt jest taki, że firmy telekomunikacyjne, chcąc wybudować stację bazową, muszą iść do sądu i doprowadzić do uchylenia miejscowego planu.

Naczelny Sąd Administracyjny wydał wyrok, w którym przesądził, że gminy nie mogą w miejscowych planach blokować budowy stacji bazowych telefonii komórkowej na swoim terenie. Nawet wtedy, gdy nie jest to zakaz wyrażony wprost, lecz zawoalowany.

Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością P4 (sieć komórkowa Play) zawarła umowę najmu nieruchomości znajdującej się na terenie gminy Milejowo. Chciała wybudować na niej stację telefonii komórkowej. Chodziło konkretnie o wieżę o wysokości 60 m wraz z antenami i urządzeniami sterującymi.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów