Przepisy te stosuje się, bowiem tylko w sprawach nieunormowanych przepisami prawa pracy (art. 300 kp), a tryb postępowania i uprawnienia pracownika w razie nieuzasadnionego lub niezgodnego z prawem wypowiedzenia umowy o pracę są całościowo uregulowane przez kodeks pracy.
Sąd nie zawsze zbada przyczyny
O ewentualnym odszkodowaniu decyduje sąd pracy. Jak podkreśla się w piśmiennictwie (Ł. Pisarczyk i T. Zieliński – Kodeks pracy Komentarz z pod red. L. Florka) w przypadku odwołania równoznacznego z wypowiedzeniem umowy (art. 70 § 2 kp) prawo pracownika do odszkodowania należy oceniać według art. 45 §1 kodeksu pracy, który, użalenia jego uzyskanie od ustalenia, że wypowiedzenie umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony jest nieuzasadnione lub narusza przepisy o wypowiadaniu tych umów, z jedną modyfikacją. W przypadku stosunku pracy z powołania w grę wchodzić może, bowiem tylko ta druga przesłanka. Przesądza o tym m.in. treść art. 70 § 2 i § 3 kp, z których wynika, że tylko w przypadku odwołania równoznacznego z rozwiązaniem umowy o pracę bez wypowiedzenia ustawodawca uzależnił prawidłowość decyzji organu od istnienia przyczyn, o których mowa w art. 52 i 53 kp.
Zwykle bez podania przyczyn
Innymi słowy pracownikowi, który został odwołany z zajmowanego stanowiska w sposób równoznaczny z wypowiedzeniem umowy o pracę, przysługuje roszczenie o odszkodowanie tylko wtedy, gdy odwołanie nastąpiło z naruszeniem przepisów dotyczących odwołania. Oznacza to, że przyczyny odwołania równoznacznego z wypowiedzeniem umowy o pracę pozostają, co do zasady poza kontrolą sądową. Zresztą jak wynika z ugruntowanego już orzecznictwa Sądu Najwyższego w tej kwestii w oświadczeniu woli pracodawcy o odwołaniu pracownika, które jest równoznaczne z wypowiedzeniem umowy o pracę, zbędne jest wskazanie przyczyny uzasadniającej rozwiązanie stosunku pracy (wyrok SN z 27 kwietnia 2010 r. II PK 314/09 MoPr 2010 nr 9, str. 483).
Dyskryminacja rządzi się swoimi prawami
Jednak, co podkreśla prof. A Sobczyk (Kodeks pracy– Komentarz – Legalis) ograniczenie kognicji sądu, co do badania przyczyn odwołania nie dotyczy przypadku uprawdopodobnienia przez pracownika zarzutu naruszenia przez organ odwołujący zakazu dyskryminacji. W takiej sytuacji sąd będzie władny dokonać oceny przyczyny odwołania pod tym kątem. Na marginesie można wskazać, że działania organu powołującego, (który, co do zasady, usytuowany jest poza strukturą pracodawcy) będą obciążać pracodawcę. W tym zakresie organ działa w imieniu i na rzecz pracodawcy, a więc odpowiedzialność pracodawcy jest odpowiedzialnością za czyn własny.
Ważne!
W razie zastosowania przez organ odwołujący okresu wypowiedzenia krótszego niż ustawowy (przy odwołaniu równoznacznym z wypowiedzeniem umowy o pracę) pracownik będzie miał roszczenie o wynagrodzenie, o którym mowa w art. 49 kodeksie pracy (por. postanowienie SN z 24 listopada 1975 r. I PZ 45/75, OSNCP 1976 nr 7-8, poz. 176).
Wysokość odszkodowania
Ponieważ art. 69 kodeksu pracy zaleca stosowanie do instytucji powołania przepisy dotyczące umowy o pracę na czas nieokreślony (z omówionymi wyżej wyjątkami) przyjąć należy, że dotyczy to także przepisów określających wysokości odszkodowania przysługującego pracownikowi od pracodawcy w razie uznania przez sąd, że jego odwołanie od wypowiedzenia albo rozwiązania a umowy w trybie natychmiastowym było zasadne. Oznacza to, że w przypadku odszkodowania za wadliwe odwołanie równoznaczne z wypowiedzeniem umowy pracownikowi przysługiwać będzie odszkodowanie w wysokości wynagrodzenia za okres od dwóch tygodni do trzech miesięcy, nie niższej jednak od wynagrodzenia za okres wypowiedzenia (art. 471 kp), a w przypadku odwołania równoznacznego z rozwiązaniem umowy w trybie natychmiastowym w wysokości wynagrodzenia za okres wypowiedzenia (art. 58 kp).