Eurostat podał dziś dane o bezrobociu w maju w państwach Wspólnoty. W całej Unii (E28) bez pracy pozostawało 17,207 mln kobiet i mężczyzn, z czego 13,656 w strefie euro. Średnia stopa bezrobocia w krajach Unii wyniosła 7 proc., a więc nieco mniej niż rok temu, kiedy było to 7,7 proc.
Gorsza sytuacja jest w strefie euro (19 państw), gdzie stopa bezrobocia w maju (z uwzględnieniem sezonowości) wyniosła 8,4 proc. (rok wcześniej było to 9,2 proc.). Strefę ciągnie w dół Grecja, gdzie bezrobocie wciąż pozostaje najwyższe w Unii - 20,1 proc.; w Hiszpanii to 15,8 proc., a we Włoszech - 10,7 proc. Każdy z tych krajów miał rok temu bezrobocie o 1-2 pkt proc. wyższe.
Dużo lepsza sytuacja jest w państwach nie należących do strefy euro. Najniższa stopa bezrobocia jest u naszych południowych sąsiadów - Czechów - 2,3 proc. W Niemczech jest to 3,4 proc. (najlepszy wskaźnik w strefie euro), na Węgrzech - 3,7 proc., a w Polsce 3,8 proc. (644 tys. osób). Rok temu wskaźnik ten dla naszego kraju był dużo wyższy (5,1 proc.).
Dla porównania w państwach spoza Unii - w Norwegii stopa bezrobocia była na poziomie 3,7 proc. (dane za kwiecień), w Islandii - 2,8 proc., a w USA - taka jak w Polsce - 3,8 proc.
Czytaj także: Brak rąk do pracy tymczasowej