#RZECZoPOLITYCE: Andrzej Halicki, Mateusz Kijowski i Darek Malejonek

We wtorkowym programie #RZECZoPOLITYCE gośćmi Jacka Nizinkiewicza byli Mateusz Kijowski z KOD, Andrzej Halicki z PO oraz muzyk Darek Malejonek.

Aktualizacja: 19.04.2016 09:38 Publikacja: 18.04.2016 18:31

#RZECZoPOLITYCE: Andrzej Halicki, Mateusz Kijowski i Darek Malejonek

Pierwszym gościem był Mateusz Kijowski, lider Komitetu Obrony Demokracji, z którym porozmawialiśmy o jego podróży do USA, najbliższych planach KOD i współpracy z partiami opozycyjnymi.

Mateusz Kijowski skomentował marsz, który odbędzie się 7 maja. Do udziału w nim zachęcał lider PO Grzegorz Schetyna. Wcześniej padały hasła, że manifestacja ma odbyć się pod hasłem "marsz miliona". - Nie wiem, kiedy Grzegorz Schetyna zamierza wyprowadzać miliony osób na ulice, ja nie zajmuje się rozliczaniem takich deklaracji. Będziemy uczestniczyli w obchodach dnia Europy, które odbędą się 7 maja - powiedział Kijowski.

Kijowski powiedział, że w marszu wezmą udział ludzie z różnych środowisk i partii politycznych. Wszyscy przeciwko PiS? - Wszyscy w obronie demokracji, naszych wolności i podstawowych wartości, które nas łączą jako społeczeństwo. Demokracja w Polsce jest zagrożona. Obecnie w kraju nie mamy trójpodziału władzy. Jest jeden ośrodek decyzyjny na Nowogrodzkiej, skąd sterowany jest rząd i prezydent - uważa lider KOD.

- W Polsce nie ma obecnie dyskusji między parlamentem a rządem lub między rządem a prezydentem - dodał.

Zdaniem Kijowskiego spotkanie liderów partii miało stworzyć pozory dialogu. - Doszło do tego, by prezydent w Stanach Zjednoczonych mógł przy ewentualnym spotkaniu z Barackiem Obamą powiedzieć, że w Polsce toczy się debata. Ta debata się nie toczy, jest całkowity dyktat partii rządzącej,a a opozycja ma zamknięte usta.  

Zdaniem Kijowskiego za czasów poprzedniej władzy system działał, ale zdarzały się wypaczenia lub przypadki łamania prawa. - Nie miałem wrażenia, że wówczas państwo nie zdaje egzaminu. O tym wszystkim się mówiło, to wszystko było wyciągane. Współpraca między różnymi ośrodkami działała. Obecnie wszystko jest zamiatane pod dywan - mówił.

 

Kolejny gość to Andrzej Halicki, poseł PO, którego zapytaliśmy o to, czy posłowie mogą łamać prawo w Sejmie i czy grożą im za to jakieś kary. Z posłem PO porozmawialiśmy również o marszu przeciwko łamaniu demokracji, który odbędzie się już 7 maja.

- Duża grupa ludzi żałuje, że swój głos oddało na Prawo i Sprawiedliwość - mówił Halicki.

Z kwietniowego sondażu TNS Polska wynika, że Platformę Obywatelską popiera 18 proc. ankietowanych, o 6 punktów proc. więcej niż w poprzednim sondażu. Czytaj więcej

- Raczej nie powinniśmy zwracać uwagi na sondaże, ale to dobry sygnał. Pewne refleksje i wewnętrzne rozliczenia zostały zauważone. Najważniejsze pytanie to z czym i w jaki sposób będziemy wychodzić do społeczeństwa. Najbliższe miesiące to będzie rzeczywista praca - powiedział Andrzej Halicki.

Dlaczego Platforma Obywatelska przegrała wybory? Zdaniem Halickiego po ośmiu latach rządów doszło do zmęczenia i były kwestie, które zdaniem wyborców były nierozliczone. Polityk PO podkreślił również, że zdarzyły się wpadki, które były nie do zaakceptowania. - Jeżeli dokonać bilansu ekonomicznego, gospodarczego i inwestycyjnego to można powiedzieć, że ocena powinna być bardzo dobra - ocenił.

Ostatnim gościem był Darek "Maleo" Malejonek, muzyk, lider zespołu  Maleo Reggae Rockers, muzyk takich zespołów jak Izrael, Armia, Houk, 2TM2,3, autor projektów "Panny Wyklęte" i "Morowe panny". Nowa płyta  Maleo Reggae Rockers "Wake Up" jest nominowana do Fryderyka, a nagrody zostaną wręczone już w środę 20 kwietnia. Z Maleo porozmawialiśmy o znaczeniu nagród muzycznych, polskim przemyśle muzycznym, łączeniu życia muzyka rockowego z głęboką wiarą chrześcijańską i znaczeniu historii współczesnej w sztuce.

- Jak większość ludzi z mojego pokolenia, nie znałem historii żołnierzy wyklętych - mówił lider Maleo Reggae Rockers.

- Kiedy Muzeum Powstania Warszawskiego zaproponowało mi płytę o powstaniu to ten temat był mi bliski. Jestem warszawiakiem i znam te wszystkie miejsca. Mój wujek brał udział w powstaniu. To wszystko było dla mnie naturalne - opowiadał Dariusz Malejonek

- Inaczej było przy płycie o żołnierzach wyklętych. Jak większość ludzi z mojego pokolenia, nie uczyłem się o tym w szkole. Podobnie wyglądała edukacja kolejnych pokoleń. Widziałem to po wokalistkach, które wchodząc do studia nie znały tego tematu. Większość Polaków tego tematu nie znała - dodał

Malejonek uważa, że sukces tych projektów polega na tym, że to są żywe historie, które artysta może przeżywać.

 

Pierwszym gościem był Mateusz Kijowski, lider Komitetu Obrony Demokracji, z którym porozmawialiśmy o jego podróży do USA, najbliższych planach KOD i współpracy z partiami opozycyjnymi.

Mateusz Kijowski skomentował marsz, który odbędzie się 7 maja. Do udziału w nim zachęcał lider PO Grzegorz Schetyna. Wcześniej padały hasła, że manifestacja ma odbyć się pod hasłem "marsz miliona". - Nie wiem, kiedy Grzegorz Schetyna zamierza wyprowadzać miliony osób na ulice, ja nie zajmuje się rozliczaniem takich deklaracji. Będziemy uczestniczyli w obchodach dnia Europy, które odbędą się 7 maja - powiedział Kijowski.

Kijowski powiedział, że w marszu wezmą udział ludzie z różnych środowisk i partii politycznych. Wszyscy przeciwko PiS? - Wszyscy w obronie demokracji, naszych wolności i podstawowych wartości, które nas łączą jako społeczeństwo. Demokracja w Polsce jest zagrożona. Obecnie w kraju nie mamy trójpodziału władzy. Jest jeden ośrodek decyzyjny na Nowogrodzkiej, skąd sterowany jest rząd i prezydent - uważa lider KOD.

- W Polsce nie ma obecnie dyskusji między parlamentem a rządem lub między rządem a prezydentem - dodał.

Zdaniem Kijowskiego spotkanie liderów partii miało stworzyć pozory dialogu. - Doszło do tego, by prezydent w Stanach Zjednoczonych mógł przy ewentualnym spotkaniu z Barackiem Obamą powiedzieć, że w Polsce toczy się debata. Ta debata się nie toczy, jest całkowity dyktat partii rządzącej,a a opozycja ma zamknięte usta.  

Zdaniem Kijowskiego za czasów poprzedniej władzy system działał, ale zdarzały się wypaczenia lub przypadki łamania prawa. - Nie miałem wrażenia, że wówczas państwo nie zdaje egzaminu. O tym wszystkim się mówiło, to wszystko było wyciągane. Współpraca między różnymi ośrodkami działała. Obecnie wszystko jest zamiatane pod dywan - mówił.

1 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Wydarzenia
Nie mogłem uwierzyć w to, co widzę
Wydarzenia
Polscy eksporterzy podbijają kolejne rynki. Przedsiębiorco, skorzystaj ze wsparcia w ekspansji zagranicznej!
Materiał Promocyjny
Jakie możliwości rozwoju ma Twój biznes za granicą? Poznaj krajowe programy, które wspierają rodzime marki
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Wydarzenia
Żurek, bigos, gęś czy kaczka – w lokalach w całym kraju rusza Tydzień Kuchni Polskiej