Tak uznał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy w niedawnym wyroku w sprawie zwrotu nadpłaty podatku od nieruchomości.
Sprawa trafiła na sądową wokandę w wyniku wniosku spółki o stwierdzenie nadpłaty podatku od nieruchomości za lata 2009–2014. Nadpłata, o którą wystąpiła spółka – właściciel opodatkowanych nieruchomości – wynikała z błędnego opodatkowania hali i wiaty.
Organ nie kwestionował wynikającego z korekty sposobu obliczenia podatku, ale odmówił stwierdzenia nadpłaty za 2012 r. W tym roku spółka zapłaciła podatek w nietypowy sposób – część daniny uregulowała, przenosząc na fiskusa własność nieruchomości. Taką możliwość przewiduje ordynacja podatkowa.
Pozostała część podatku za 2012 r., zapłacona przez spółkę w formie pieniężnej, po korekcie okazała się niższa od podatku należnego, wynikającego ze złożonej korekty.
Organy podatkowe obu instancji stwierdziły, że w takim przypadku nie można stwierdzić nadpłat. A co za tym idzie – nie można dokonać zwrotu.