Klauzula obejścia prawa: urząd skarbowy oceni działania firm

Arkadiusz Michaliszyn, doradca podatkowy, partner w kancelarii CMS Cameron McKenna o tym, czy klauzula obejścia prawa podatkowego jest potrzebna.

Publikacja: 03.12.2015 07:11

Arkadiusz Michaliszyn

Arkadiusz Michaliszyn

Foto: materiały prasowe

Rz: Minister finansów chce uszczelniać przepisy i zapobiegać nadużyciom. Czy klauzula obejścia prawa podatkowego jest do tego potrzebna?

Arkadiusz Michaliszyn: Wygląda na to, że bez niej się nie obejdzie. Fiskus nie radzi sobie bowiem z coraz bardziej zaawansowanymi pomysłami na optymalizację podatkową.

Nie mogę się jednak oprzeć wrażeniu, że klauzula to wyraz bezradności państwa wobec potwora, którego samo stworzyło, czyli gąszczu niezrozumiałych i różnie interpretowanych regulacji. Urzędnicy nie są już w stanie wyeliminować luk w poszczególnych przepisach i chcą zapobiegać nadużyciom poprzez klauzulę generalną, czyli superregulację pozwalającą zakwestionować działania firm.

Czy da się stworzyć przepis pomagający zwalczać zaawansowaną optymalizację, a jednocześnie niezagrażający zwykłym przedsiębiorcom, którzy próbują wybrać korzystną dla siebie formę rozliczenia?

Klauzula nie może być martwym przepisem (tak jak np. art. 199a ordynacji podatkowej mówiący o możliwości kwestionowania czynności pozornych). Trzeba ją sformułować tak, aby urzędnicy faktycznie mogli ją stosować w sytuacjach, które tego wymagają. Z drugiej strony nowe regulacje nie mogą być straszakiem na każdą firmę. Skarbówka nie może ich wykorzystywać bez żadnych ograniczeń. Przedsiębiorcy muszą wiedzieć, że klauzula jest wymierzona tylko w tych, którzy uchylają się od opodatkowania. A nie np. właściciela jednoosobowej firmy, który umiejętnie rozlicza w kosztach związany z działalnością majątek.

Czy klauzula pomoże w walce z wyłudzającymi VAT?

Klauzula dotyczy tych, którzy działają legalnie albo na pograniczu prawa i wykorzystują istniejące w nim luki. Nie załatwi sprawy oszustw w VAT, czyli tego, co najbardziej uderza w Skarb Państwa. Wyłudzenia to przestępstwa, a nie optymalizacja, i władza powinna je bezwzględnie ścigać. Klauzula nie będzie miała na to wpływu.

—rozmawiał Przemysław Wojtasik

Rz: Minister finansów chce uszczelniać przepisy i zapobiegać nadużyciom. Czy klauzula obejścia prawa podatkowego jest do tego potrzebna?

Arkadiusz Michaliszyn: Wygląda na to, że bez niej się nie obejdzie. Fiskus nie radzi sobie bowiem z coraz bardziej zaawansowanymi pomysłami na optymalizację podatkową.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP