Decyzją kierownictwa Prokuratury Krajowej z inicjatywy Prokuratury Regionalnej w Warszawie tuż przed końcem roku powstał specjalny zespół cywilny ds. GetBacku – dowiedziała się „Rzeczpospolita". Zespół przeanalizuje kilkaset przypadków pod kątem m.in. możliwości unieważnienia umów lub wytoczenia pozwów o odszkodowanie m.in. od instytucji finansowych, które oferowały obligacje GetBacku jako pewne.
– Zespół liczy na razie trzy osoby i został powołany do prowadzenia spraw z zakresu prawa cywilnego i administracyjnego związanych z roszczeniami obligatariuszy oraz innych osób i podmiotów wobec GetBacku – mówi nam osoba z wymiaru sprawiedliwości znająca sprawę.
Chcą odszkodowań
O podjęcie przez śledczych działań, dzięki którym ofiary mogłyby odzyskać utracone pieniądze, wnioskowało kilkuset poszkodowanych z ok. 10 tys. klientów GetBacku (w sumie stracili oni ok. 2,5 mld zł). Każdy taki wniosek został zarejestrowany pod odrębnym numerem i jest poddawany analizie. Jak dowiedziała się „Rzeczpospolita", poszkodowani wnioskują głównie o to, żeby umowy na zakup obligacji, które zawarli m.in. z bankami i maklerami, zostały uznane za niebyłe. – Jedni z powodu tego, że, jak twierdzą, zostali wprowadzeni w błąd, bo nie informowano ich, że kupują ryzykowne obligacje. Inni sądzili, że kupują „gwarantowane lokaty" lub obligacje Skarbu Państwa – opowiada jeden ze śledczych, zastrzegając anonimowość.
Zespół prokuratorów zbada każdy przypadek indywidualnie. – Przeanalizuje, czy są podstawy do interwencji, a jeśli tak, w imieniu i na rzecz poszkodowanych złoży pozwy – tłumaczy nasze źródło.
Co to praktycznie oznacza? Prawo cywilne daje szerokie możliwości prokuraturze, nie tylko w kwestii unieważnienia umowy, ale też np. występowania o odszkodowania od banków czy instytucji, które sprzedawały papiery GetBacku.