Brytyjski lotniskowiec zirytował Chiny. Minister się tłumaczył

Minister obrony Wielkiej Brytanii, Gavin Williamson zapewnił, że brytyjskie okręty będą pływać po wodach Morza Południowochińskiego, mimo sporu jaki ich obecność w tym rejonie wywołała między Wielką Brytanią a Chinami - informuje Sky News.

Aktualizacja: 19.02.2019 05:15 Publikacja: 19.02.2019 03:42

Brytyjski lotniskowiec zirytował Chiny. Minister się tłumaczył

Foto: Robert Baker, U.S. Navy/Wikimedia Commons

Williamson został skrytykowany za narażanie na niepowodzenie rozmów na temat współpracy handlowej Wielkiej Brytanii z Chinami, w związku z ogłoszeniem przez niego skierowania brytyjskiego lotniskowca w rejon Pacyfiku.

Chodzi o akwen, który jest przedmiotem sporu terytorialnego między Tajwanem, Malezją, Filipinami, Wietnamem i Chinami, które roszczą sobie prawa m.in. Wysp Spratly i Wysp Paracelskich.

Zapowiedź pojawienia się lotniskowca HMS Queen Elizabeth w rejonie Morza Południowochińskiego miała doprowadzić do anulowania rozmów na temat współpracy handlowej między wicepremierem Chin, Hu Chunhua, a kanclerzem skarbu Philipem Hammondem.

Jednak Williamson, na forum Izby Gmin, w poniedziałek bronił swojej decyzji.

Na pytanie konserwatywnego posła Billa Granta, czy brytyjska marynarka wojenna nadal będzie "kontynuować operacje w ramach wolności żeglugi na wodach Morza Południowochińskiego", minister obrony odparł, że "tak jak wiele krajów, takich jak USA, Australia, Francja, Nowa Zelandia i Kanada, Wielka Brytania wierzy w praworządność i system oparty na przepisach prawa międzynarodowego".

- Zawsze będziemy narodem, który nie tylko mówi, ale również działa w oparciu o prawo, które przyniosło korzyści tak wielu narodom na całym świecie. Więc odpowiedź brzmi: tak - dodał.

Wcześniej Williamsona skrytykował lord Richard Dannatt, były dowódca brytyjskiej armii, który nazwał działania ministra obrony "niedojrzałymi" i zarzucił mu, że ten wykorzystuje armię do "rozwijania swojej (politycznej) kariery".

Williamson został skrytykowany za narażanie na niepowodzenie rozmów na temat współpracy handlowej Wielkiej Brytanii z Chinami, w związku z ogłoszeniem przez niego skierowania brytyjskiego lotniskowca w rejon Pacyfiku.

Chodzi o akwen, który jest przedmiotem sporu terytorialnego między Tajwanem, Malezją, Filipinami, Wietnamem i Chinami, które roszczą sobie prawa m.in. Wysp Spratly i Wysp Paracelskich.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Kto przewodniczącym Komisji Europejskiej: Ursula von der Leyen, a może Mario Draghi?
Polityka
Władze w Nigrze wypowiedziały umowę z USA. To cios również w Unię Europejską
Polityka
Chiny mówią Ameryce, że mają normalne stosunki z Rosją
Polityka
Nowe stanowisko Aleksandra Łukaszenki. Dyktator zakładnikiem własnego reżimu
Polityka
Parlament Europejski nie uznaje wyboru Putina. Wzywa do uznania wyborów za nielegalne