"The Independent": Włosi sięgnęli po prawo Mussoliniego

Wokół miejsca budowy Gazociągu Transadriatyckiego w miejscowości Melendugno we Włoszech stworzono tzw. czerwoną strefę odwołując się do przepisów pochodzących z czasów reżimu Benito Mussoliniego - pisze "The Independent".

Aktualizacja: 01.12.2017 11:51 Publikacja: 01.12.2017 11:25

Kościół w Melendugno

Kościół w Melendugno

Foto: Lupiae [CC BY-SA 3.0 (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0)], via Wikimedia Commons

W Melendugno w marcu doszło do starć policji z mieszkańcami demonstrującymi przeciwko wycince drzew oliwnych w miejscu, w którym ma przebiegać gazociąg.

Teraz włoskie władze - powołując się na przepisy z czasów Mussoliniego - postanowiły ograniczyć swobodę poruszania się po mieście jego mieszkańców.

Wokół miasta, w listopadzie, żandarmeria wojskowa stworzyła tzw. czerwoną strefę w reakcji na przedłużające się protesty mieszkańców przeciwko Gazociągowi.

Lokalni aktywiści w rozmowie z "The Independent" twierdzą, że policja pojawiła się w mieście nagle w środku nocy i zabroniła mieszkańcom wychodzić z domów, zablokowała ulice i otoczyła ogrodzeniem plantacje oliwek.

- Niektórzy zostali wydaleni i nie mogą wjechać do Melendugno przez najbliższe trzy lata - twierdzi mieszkanka miasta Sabina Giese.

Giese dodaje, że mieszkańcy potrzebują przepustek, by poruszać się po ulicach miasta. Wieczorem na ulicach jest już tylko policja.

Mieszkańcy miasteczka nie zgadzają się, by podczas budowy gazociągu wycięto rosnące tu od setek lat drzewa oliwne. Przeciwko budowie gazociągu w tym rejonie protestują też lokalni politycy.

Aby uporać się z protestami 12 listopada wprowadzono na tym terenie Dekret Królewski numer 773 powołując się na przepisy z 1931 roku. Na jego mocy strefę budowy i jej okolice otoczono drutem kolczastym i wyłączono z normalnego ruchu.

Gazociąg Transadriatycki ma dostarczać gaz z Grecji przez Albanię do Włoch i Europy Zachodniej. Gazociąg ma się łączyć z innym gazociągiem z Azerbejdżanu.

W Melendugno w marcu doszło do starć policji z mieszkańcami demonstrującymi przeciwko wycince drzew oliwnych w miejscu, w którym ma przebiegać gazociąg.

Teraz włoskie władze - powołując się na przepisy z czasów Mussoliniego - postanowiły ograniczyć swobodę poruszania się po mieście jego mieszkańców.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Kto przewodniczącym Komisji Europejskiej: Ursula von der Leyen, a może Mario Draghi?
Polityka
Władze w Nigrze wypowiedziały umowę z USA. To cios również w Unię Europejską
Polityka
Chiny mówią Ameryce, że mają normalne stosunki z Rosją
Polityka
Nowe stanowisko Aleksandra Łukaszenki. Dyktator zakładnikiem własnego reżimu
Polityka
Parlament Europejski nie uznaje wyboru Putina. Wzywa do uznania wyborów za nielegalne