Spółka zatrudnia na podstawie umowy o pracę handlowców, którzy zobowiązani są do osobistych wyjazdów do kontrahentów. Niekiedy obszar pracy jest tak rozległy, że pracownicy nie mają możliwość powrotu do miejsca zamieszkania na nocleg w danym dniu. Wtedy – w związku z koniecznością wykonywania obowiązków służbowych – są zmuszeni przenocować poza siedzibą spółki i poza miejscem zamieszkania. Wydatki na noclegi w trasie, paliwo do samochodów służbowych, przejazdy płatnymi drogami i opłaty parkingowe mają bezpośredni związek z wykonywaniem obowiązków służbowych i są niezbędne do ich wykonywania. Na potwierdzenie wydatków pracownicy dostarczają faktury lub rachunki, na podstawie których spółka zwraca im równowartość poniesionych wydatków.
Spółka – pracodawca i płatnik – zapytała czy ma rację, nie traktując zwróconych przedstawicielom handlowym wydatków jako ich przychodu podlegającego opodatkowaniu.
Fiskus odpowiedział, że stanowisko spółki jest nieprawidłowe w części dotyczącej zwrotu wydatków na noclegi w trasie. Potwierdził jej wykładnię tylko w zakresie zwrotu wydatków na paliwo do samochodów służbowych, opłat za przejazdy płatnymi autostradami oraz parkingowych.
W ocenie urzędników, zapewnienia pracownikowi noclegu (zwrotu kosztów za nocleg) nie można utożsamiać z obowiązkami pracodawcy związanymi z porządkiem w zakładzie pracy, w tym z organizacją pracy lub wyposażeniem pracowników w narzędzia i materiały niezbędne do wykonywania pracy. Wszelkie świadczenia pozostające w związku ze stosunkiem pracy powinny być traktowane jako element wynagrodzenia za pracę i opodatkowywane wraz z wynagrodzeniem za miesiąc, w którym zostały pracownikowi przekazane, chyba że korzystają ze zwolnienia z opodatkowania na podstawie art. 21 ustawy o PIT. Fiskus stwierdził, że wartość spornego świadczenia (noclegu) jest dla pracowników nieodpłatnym świadczeniem jako przychód ze stosunku pracy, który korzysta ze zwolnienia podatkowego z art. 21 ust. 1 pkt 19 ustawy o PIT (tj. do wysokości nieprzekraczającej miesięcznie kwoty 500 zł).
Spółka zaskarżyła interpretację i sąd administracyjny pierwszej instancji przyznał jej rację. Także jego zdaniem w opisanej sytuacji pracownik nie otrzymuje „świadczenia" w rozumieniu art. 12 ust. 1 ustawy o PIT, bo skarżąca jedynie zwraca mu wydatki ponoszone w jej interesie i na jej rzecz. Sąd uznał, że w spornym przypadku po stronie pracownika nie powstaje przychód, a spółka nie występuje w roli płatnika.