Czy przedsiębiorca ma prawo do diety i czy może ją wrzucić w koszty

Właściciel firmy nie odliczy od przychodu wydatków na wyżywienie w trakcie służbowego wyjazdu. Ale ma prawo, tak jak pracownik, do diety.

Publikacja: 07.01.2019 07:37

Czy przedsiębiorca ma prawo do diety i czy może ją wrzucić w koszty

Foto: 123RF

Fiskus pozwala przedsiębiorcom korzystnie rozliczać wyjazdy w interesach. Zgadza się, że mogą sobie przyznać dietę. Jest kosztem uzyskania przychodów do wysokości kwot przysługujących pracownikom. Potwierdza to najnowsza interpretacja dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej.

Wystąpił o nią przedsiębiorca, który zajmuje się doradztwem i zarządzaniem. Ma bezterminową umowę ze spółką z o.o., dla której świadczy usługi. Siedziba kontrahenta jest w innym mieście. Przedsiębiorca musi często tam dojeżdżać i pozostawać przez wiele dni. Za czas wyjazdów chce naliczać sobie diety i rozliczać je w podatkowych kosztach.

Czytaj także: Wartość posiłków w delegacji ponad dietę podlega składkom ZUS

Co na to fiskus? Powołał się na art. 23 ust. 1 pkt 52 ustawy o PIT. Przepis ten mówi o wyłączeniu z podatkowych kosztów diet z tytułu podróży służbowej przedsiębiorcy w części przekraczającej kwoty przysługujące pracownikom. Wniosek z tego, że mogą być rozliczone w całości w kosztach, jeśli tych kwot nie przekraczają.

Ta zasada dotyczy wszystkich przedsiębiorców, bez względu na rodzaj czy miejsce wykonywanych czynności. Wspomniany przepis nie przewiduje żadnych wyłączeń czy ograniczeń. Nie rozróżnia też wyjazdu w celu zawarcia umowy, świadczenia usługi czy też np. zakupu majątku do firmy.

Skarbówka podkreśliła, że decydującym kryterium rozliczenia podróży przedsiębiorcy w podatkowych kosztach jest jej związek z prowadzoną działalnością gospodarczą. Musi więc wykonywać w trakcie wyjazdu zadania związane z firmą – zarówno w kraju, jak i poza jego granicami.

Reasumując, fiskus przyznał, że „osobom prowadzącym działalność gospodarczą przysługuje prawo uwzględnienia w kosztach uzyskania przychodów wartości diet za czas podróży służbowych w ramach określonego limitu, tzn. do wysokości diet przysługujących pracownikom".

Przypomnijmy, że obecnie limity diet w podróży krajowej wynoszą 30 zł za dobę. Przy wyjazdach zagranicznych uzależnione są od tego, gdzie jedziemy, na przykład dla Francji jest to 50 euro.

Przedsiębiorca nie odliczy natomiast faktycznych wydatków na wyżywienie.

Numer interpretacji: 0115-KDIT3. 4011.553. 2018.1.WM

Fiskus pozwala przedsiębiorcom korzystnie rozliczać wyjazdy w interesach. Zgadza się, że mogą sobie przyznać dietę. Jest kosztem uzyskania przychodów do wysokości kwot przysługujących pracownikom. Potwierdza to najnowsza interpretacja dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej.

Wystąpił o nią przedsiębiorca, który zajmuje się doradztwem i zarządzaniem. Ma bezterminową umowę ze spółką z o.o., dla której świadczy usługi. Siedziba kontrahenta jest w innym mieście. Przedsiębiorca musi często tam dojeżdżać i pozostawać przez wiele dni. Za czas wyjazdów chce naliczać sobie diety i rozliczać je w podatkowych kosztach.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP