W czwartek KNF podjęła decyzję zawieszeniu działalności Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej „Wybrzeże" po tym jak żaden bank komercyjny nie zgłosił się do jej przejęcia (wcześniej żadna inna kasa nie była skłonna jej pomóc). Według KNF aktywa SKOK Wybrzeże pozwalają na pokrycie jej zobowiązań. Na koniec lipca miała 44,8 mln zł ujemnych funduszy własnych, 4,2 mln zł bieżącej straty i 77 mln zł niepokrytej straty z lat ubiegłych.

Głęboka niewypłacalność

Zarząd komisaryczny został ustanowiony w niej w sierpniu 2016 r. Wtedy była to 9. kasa w sektorze pod względem wartości aktywów. Według danych KNF na koniec lipca tego roku kasa liczyła 15,7 tys. członków oraz miała 128 mln zł depozytów (prowadziła działalność przez 23 placówki, siedzibę ma w Gdańsku).

Do tej pory tylko kilka kas, po tym jak nie były ich w stanie przejąć inne kasy, znalazło ratunek w bankach. Najnowszy przypadek to przejęcie Bieszczadzkiej SKOK przez ING Bank Śląski (to jednak mała kasa mająca 44 mln zł depozytów). Banki zwykle nie chcą angażować się w przejęcie SKOK-ów. Do tej pory było tylko kilka takich przypadków – Alior przejął SKOK Powszechną, Wyszyńskiego i św. Jana z Kęt, zaś PKO BP przejął SKOK Wesoła.

Problem SKOK-ów trwa od paru lat. Przypomnijmy, że w tym roku upadły już Twoja SKOK, SKOK NIKE i SKOK Wielkopolska. Od przejęcia nadzoru przez KNF nad tym sektorem w 2013 r. do teraz upadło już dziesięć kas, a sześć zostało przejętych przez banki (i tylko jedna przez inną kasę). Łącznie w tym czasie liczba kas zmalała o 18, do 37. Festiwal problemów spółdzielczych kas trwa więc w najlepsze i wprawdzie stanowią zaledwie 1,1 proc. całego sektora finansowego pod względem depozytów i tylko 0,7 proc., jeśli chodzi o aktywa, ale są sporym kosztem dla banków w związku z gwarantowaniem środków przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny (to banki płacą niemal całość składek na BFG, udział kas jest znikomy). Od 2014 r. problemy SKOK kosztowały BFG 3,86 mld zł (do tego dojdzie gwarantowanie depozytów w SKOK Nike). Poza tym BFG udzielił bankom wsparcia na przejęcie pięciu kas w postaci dotacji wartej 458 mln zł.

Co z depozytami?

Zawieszenie działalności i wystąpienie z wnioskiem o ogłoszenie upadłości kasy stanowi formalną przesłankę do uruchomienia wypłat środków gwarantowanych z Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Gwarantowane środki są wypłacane przez BFG w terminie 7 dni roboczych liczonych od dnia złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości spółdzielczej kasy. W całości gwarantowane są przez BFG depozyty łącznie do równowartości w złotych 100 000 euro (czyli obecnie 422 tys. zł), niezależnie od liczby rachunków posiadanych przez deponenta w danej SKOK. W przypadku rachunku wspólnego każdemu ze współposiadaczy przysługuje odrębny limit środków gwarantowanych.