Żaden z największych zbrodniarzy w historii ludzkości nie może się równać pod względem swych „dokonań" z niewinnie wyglądającym komarem gatunku Anopheles gambiae z rodziny widliszków. Ten kruchy owad przyczynił się do największego ludobójstwa w dziejach. Szacuje się, że od początku istnienia gatunku Homo sapiens zabił ponad miliard ludzi. Mimo ogromnych postępów współczesnej nauki jego zbrodnicza działalność nie maleje, ale systematycznie rośnie z roku na rok. Wraz ze wzrostem demograficznym coraz więcej ludzi zapada na przenoszoną przez tego owada ostrą chorobę pasożytniczą nazywaną malarią. Jej nazwa pochodzi ze starożytnego Rzymu. Mieszkańcy Wiecznego Miasta byli przekonani, że choroba ta przenosi się przez miazmaty, które nazywali „mal aria", co po łacińsku oznaczało „złe powietrze". Dzisiaj wiemy, że malaria, zwana także zimnicą, jest wywołana przez jednego z pięciu rodzajów zarodźca – pasożyta z rodziny Plasmodium, przenoszonego właśnie przez komary z rodzaju Anopheles.
Ponure żniwo
Światowa Organizacja Zdrowia ocenia, że co roku na malarię zapada ok. 220 mln ludzi na całym świecie. Chociaż oficjalne statystyki mówią „jedynie" o 500 tys. ofiar śmiertelnych rocznie, to rzeczywista liczba może być nawet dziesięciokrotnie większa. Jej najczęstszymi ofiarami są bowiem afrykańskie dzieci w wieku do ośmiu lat, których zgony nie zawsze są zgłaszane przez rodziców przedstawicielom służby zdrowia.
Walka z malarią stanowi zatem najważniejsze wyzwanie dla lekarzy w krajach Trzeciego Świata. Także mieszkańcy bogatej Północy nie powinni lekceważyć tej choroby. Częste podróże w tropikalne regiony naszej planety oraz postępujące zmiany klimatyczne prowadzą do przesuwania się linii zasięgu malarii w kierunku Europy i Ameryki Północnej.
Mechanizm samozagłady
Ze względu na wyjątkowo trudne leczenie i oporność pasożyta na stosowane leki naukowcy poszukują bardziej radykalnego rozwiązania w postaci redukcji populacji komarów z rodzaju Anopheles.
Z pomocą w realizacji tego celu przyszli ostatnio brytyjscy genetycy z Imperial College London. 24 września opublikowali w prestiżowym magazynie „Nature Biotechnology" raport przedstawiający ich pracę nad mechanizmem genetycznym, który może doprowadzić do zagłady komarów przenoszących pasożyta malarii.