Według najnowszych prognoz sieci domów mediowych ZenithOptimedia polski rynek reklamy wzrośnie w tym roku o 2,8 proc., czyli o 4 pkt proc. szybciej niż podawano jeszcze we wrześniu. - W 2016 roku rynek reklamowy urośnie o kolejne 3,2 proc., osiągając na koniec roku wartość 6,94 mld zł netto – podaje ZOG w najnowszym raporcie na temat polskiego rynku reklamy. - Rynek reklamowy będzie nadal rósł, jeśli utrzyma się tempo wzrostu gospodarczego i jeśli nie dojdzie do dużych zmian w mediach publicznych, wpływających na rynek reklamy telewizyjnej – komentuje Monika Bronowska, prezes ZenithOptimedia Group w Polsce.

W podobnie optymistyczny sposób wypowiedzieli się ostatnio analitycy agencji SMV. - Estymujemy, iż optymizm utrzyma się do końca 2015 roku, a wzrost rynku reklamowego będzie wyższy od prognozowanego przez nas na początku br. Dynamika wydatków osiągnie ostatecznie poziom 3,7-3,9 proc. – podali, spodziewając się w przyszłym roku dalszego wzrostu o 3-4 proc. Na pozytywne sygnały płynące z reklamowego rynku wskazywała też giełdowa Agora.

Według ZenithOptimedia najszybciej będzie rósł i w tym i w przyszłym roku oczywiście Internet (wydatki na to medium zwiększą się w tym roku odpowiednio – o 10,7 oraz o 10,6 proc.), który zyskuje nie tylko dzięki temu, że zyskuje nowych klientów, ale także podnosi i będzie podnosił ceny. Największą część reklamowego rynku (ok. połowę)wciąż będzie na razie zagarniać telewizja, dla której ZOG także podniósł szacunki wzrostu do 2,9 proc. (czyli o 3 pkt proc.). - Estymacje wzrosły z uwagi na utrzymujące się od sierpnia wzrosty cen, wysoki popyt na czas reklamowy, w tym sponsoring, oraz wysokie wypełnienie bloków reklamowych – podano. Zdaniem ekspertów w kolejnym roku będzie jednak widać lekkie spowolnienie tempa wzrostu wydatków na reklamę w telewizji do 2,6 proc. - Rynek z uwagą przygląda się planom wprowadzenia nowej ustawy o mediach publicznych. Zmiany, jakie ma wprowadzić, czyli przekształcenie mediów publicznych ze spółek prawa handlowego w instytucje realizujące określoną w ustawie misję i wprowadzenie powszechnej opłaty audiowizualnej, mogą wpłynąć na oglądalności poszczególnych stacji oraz na poziom cen – mówi cytowana w raporcie Monika Bronowska.

Bez względu na to czy TVP zmniejszy limit reklam nadawanych na swoich antenach, wyłączy z ich nadawania jeden z kanałów albo przestanie walczyć o wysokie widownie programami kierowanymi do mas, efekt najpewniej będzie taki sam – spadną jej wpływy z reklam.

Na świecie globalne wydatki reklamowe wzrosną w tym roku o 3,9 proc., a w 2016 roku - o 4,7 proc. Światowy rynek reklamy będzie wtedy wart 579 mld dol. - To wzrost wyższy od osiągniętego w 2015 roku który będzie efektem odbywających się co cztery lata wydarzeń, napędzających wzrost wydatków reklamowych: letniej olimpiady, wyborów prezydenckich w USA i Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej – podano.