Kiedy zwolnienie dyscyplinarne z pracy dla ciężarnej bez zgody związku

Jeżeli u pracodawcy nie działa zakładowa organizacja związkowa lub taka organizacja funkcjonuje, ale nie reprezentuje interesów pracownicy w ciąży, to pracodawca może samodzielnie rozwiązać z nią umowę o pracę dyscyplinarnie. Nie przysługuje jej wtedy ochrona.

Aktualizacja: 12.07.2016 07:57 Publikacja: 12.07.2016 06:00

Kiedy zwolnienie dyscyplinarne z pracy dla ciężarnej bez zgody związku

Foto: www.sxc.hu

Takie stanowisko zajął Sąd Najwyższy w uchwale z 18 marca 2008 r. (II PZP 2/08).

Stan faktyczny

Sąd okręgowy skierował do Sądu Najwyższego pytanie, czy jeżeli u pracodawcy nie działa zakładowa organizacja związkowa lub działa, ale nie reprezentuje interesów pracownicy, to pracodawca może samodzielnie rozwiązać umowę bez wypowiedzenia z pracownicą w ciąży? Pytanie powstało w sprawie, w której pracodawca rozwiązał umowę dyscyplinarnie z kobietą w ciąży, wskazując jako przyczynę ciężkie naruszenie przez nią obowiązków. U pracodawcy nie działała organizacja związkowa, dlatego podjął decyzję samodzielnie. Pracownica odwołała się do sądu, wnosząc o przywrócenie.

Rozstrzygnięcia sądów

Sąd rejonowy odmówił przywrócenia, ale uznał rozwiązanie umowy za wadliwe i zasądził odszkodowanie. Sąd okręgowy ocenił, że zastosowanie znajdzie art. 177 k.p., przyznający szczególną ochronę pracownicom w ciąży. Powziął jednak wątpliwość, jak należy go interpretować w sytuacji, gdy w zakładzie nie działa zakładowa organizacja związkowa mogąca wyrazić zgodę na rozwiązanie umowy. Możliwości są dwie – albo pracodawca ma prawo samodzielnie rozwiązać umowę, albo w ogóle jej nie można rozwiązać. To stało się przedmiotem zapytania do Sądu Najwyższego.

SN stwierdził, że w takim przypadku pracodawca może samodzielnie rozwiązać umowę.

Zdaniem eksperta

Robert Stępień, radca prawny, prawnik w kancelarii Raczkowski Paruch

Zgodnie z art. 177 § 1 kodeksu pracy, pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę w okresie ciąży, chyba że zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia z winy pracownicy i reprezentująca ją zakładowa organizacja związkowa wyraziła na to zgodę. Kwestia wypowiedzenia oraz rozwiązania umowy bez wypowiedzenia bez winy pracownicy (art. 53 k.p.) nie budzą wątpliwości. W tych przypadkach ustawodawca ustanowił bezwzględny zakaz. Inaczej jest w sytuacji rozwiązania umowy bez wypowiedzenia z winy pracownicy (tzw. dyscyplinarka) – tutaj nie ma zakazu, a jedynie ograniczenie dopuszczalności rozwiązania umowy poprzez nałożenie na pracodawcę obowiązku uzyskania zgody zakładowej organizacji związkowej reprezentującej pracownicę. Jeżeli nie ma organizacji zakładowej lub nie reprezentuje ona pracownicy, to zasadny jest pogląd (wyrażony przez SN), że pracodawca może rozwiązać umowę samodzielnie. Przyjęcie odmiennej interpretacji, tj. że w takim przypadku nie można rozwiązać umowy, oznaczałoby wprowadzenie bezwzględnego zakazu (tak jak w przypadku wypowiedzenia i rozwiązania umowy bez wypowiedzenia bez winy pracownicy). Byłoby to nieuzasadnione i nieracjonalne. Ustawodawca celowo rozróżnił te dwie sytuacje i skoro w przypadku dyscyplinarki nie zdecydował się na wprowadzenie zakazu, to nie ma podstaw, aby taki zakaz wyprowadzać w drodze wykładni przepisu. Prowadziłoby to do nakładania nieuzasadnionych obciążeń na pracodawcę, niewynikających z przepisu. Byłoby przy tym niesprawiedliwe i nielogiczne z punktu widzenia pracownika – pracownica pozostająca poza związkiem zawodowym byłaby bardziej chroniona niż ta objęta obroną związku (powinno być dokładnie odwrotnie).

Należy przyjąć, że pogląd wyrażony w komentowanej uchwale dotyczy również sytuacji, gdy wprawdzie w zakładzie działa organizacja związkowa, ale nie przysługuje jej status zakładowej (ponieważ zrzesza mniej niż 10 członków albo nie przedstawiła kwartalnej informacji o liczbie członków, zgodnie z art. 251 ust. 2 ustawy z 32 maja 1991 r. o związkach zawodowych albo przedstawiona informacja jest wadliwa). Również w takim przypadku pracodawca może samodzielnie rozwiązać w trybie dyscyplinarnym umowę z pracownicą w ciąży.

Uzasadniony jest również pogląd, że – w sytuacji analogicznej jak w komentowanej uchwale (tj. gdy nie ma zakładowej organizacji związkowej) – pracodawca może samodzielnie rozwiązać umowę bez wypowiedzenia również z innymi pracownikami niż kobiety w ciąży, w przypadku których ustawodawca przewidział analogiczny mechanizm ochrony. Dotyczy to np. społecznych inspektorów pracy.

Takie stanowisko zajął Sąd Najwyższy w uchwale z 18 marca 2008 r. (II PZP 2/08).

Stan faktyczny

Pozostało 98% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP