Prezydent Ukrainy bierze się za skorumpowanych urzędników

Sposób, który zaproponował Wołodymir Zełenski jest nietypowy i dlatego może okazać się skuteczny. Uderzy nie tylko w skorumpowanych urzędników, ale i ich rodziny.

Aktualizacja: 29.05.2021 14:05 Publikacja: 29.05.2021 13:00

Wołodymir Zełenski

Wołodymir Zełenski

Foto: SERGEY DOLZHENKO/PAP/EPA.

Prezydent Ukrainy zwrócił się do premiera z żądaniem jak najszybszego przygotowania nowelizacji ustawy „O przeciwdziałaniu korupcji". W sobotę kancelaria prezydenta przekazała stosowne oświadczenie.

„Wołodymir Zełenski zwraca uwagę na konieczność obowiązkowego zgłaszania (deklaracji) transakcji kupna i sprzedaży waluty obcej przez urzędników i członków ich rodzin, jeśli kwota transakcji przekracza 50-krotnie wielkość minimum egzystencji" - czytamy w oświadczeniu, cytowanym przez agencję TASS.

Zgodnie z budżetem Ukrainy na 2021 r minimum egzystencji wyniesie od 2189 hrywien (79,51 dolara) w pierwszej połowie roku do 2393 hrywien (86,92 dol.) na koniec roku. Tym samym obowiązkowej deklaracji mają podlegać transakcje walutowe o równowartości na co najmniej 4000 dolarów.

Wołodymyr Zełenski uważa również, że w ustawie o przeciwdziałaniu korupcji konieczne jest doprecyzowanie okresu, w którym urzędnicy „nie będą podlegać ograniczeniom dotyczącym wygaśnięcia działalności gospodarczej lub wygaśnięcia kompetencji w zarządach, radach nadzorczych spółek".

Obecnie całe grupy ukraińskich urzędników, „dorabiają" sobie w radach nadzorczych prywatnych i państwowych firm i sami są też posiadaczami przedsiębiorstw. Prezydent uważa, że w ciągu 30 dni konieczne jest przywrócenie obowiązku przymusowego przekazywania należącej do urzędnika firmy innym osobom. Jeżeli to nie nastąpi w określonym terminie, urzędnik traci państwową posadę.

W grudniu 2020 roku parlament Ukrainy przyjął ustawę o przywróceniu odpowiedzialności karnej za fałszywe oświadczenia majątkowe urzędników na Ukrainie, która wcześniej została skutecznie unieważniona przez Trybunał Konstytucyjny.

W ocenie MFW korupcja pozostaje największym problemem kraju i największym wyzwaniem dla władz w Kijowie. Ma ona miejsce na każdym szczeblu zarządzania, ale szczególnie intratna jest w instytucja państwowych, wydających masę zezwoleń, licencji itp.

Fundusz uzależnił wypłatę kolejnej transzy pomocy Ukrainie od uregulowań prawych i skuteczności walki z korupcją.

Prezydent Ukrainy zwrócił się do premiera z żądaniem jak najszybszego przygotowania nowelizacji ustawy „O przeciwdziałaniu korupcji". W sobotę kancelaria prezydenta przekazała stosowne oświadczenie.

„Wołodymir Zełenski zwraca uwagę na konieczność obowiązkowego zgłaszania (deklaracji) transakcji kupna i sprzedaży waluty obcej przez urzędników i członków ich rodzin, jeśli kwota transakcji przekracza 50-krotnie wielkość minimum egzystencji" - czytamy w oświadczeniu, cytowanym przez agencję TASS.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Gospodarka
„Niezauważalna poprawka" zaostrza sankcje USA wobec Rosji
Gospodarka
Nowy świat – stare problemy, czyli dlaczego potrzebujemy Rzeczpospolitej Babskiej
Gospodarka
Zagrożenie dla gospodarki. Polaków szybko ubywa
Gospodarka
Niepokojący bezruch w inwestycjach nad Wisłą
Gospodarka
Poprawa w konsumpcji powinna nadejść, ale wyzwań nie brakuje