W środę Senat przyjął bez poprawek przepisy, które pomogą ofiarom zmów cenowych uzyskać pełną rekompensatę za szkody. Chodzi o ustawę o roszczeniach o naprawienie szkody wyrządzonej poprzez naruszenie prawa konkurencji. Może zacząć obowiązywać jeszcze w czerwcu.
Domniemanie szkody
Na zmowach antykonkurencyjnych tracą nie tylko konsumenci, ale i firmy kupujące pośrednio lub bezpośrednio u kartelistów. Trudno im jednak wykazać poniesioną stratę, a co za tym idzie – uzyskać rekompensatę. To się zmieni.
– Przedsiębiorca idący do sądu często nie może przedstawić dowodów naruszenia prawa konkurencji oraz pozwalających wyliczyć poniesioną szkodę, gdyż mają je członkowie kartelu – mówi Anna Cudna-Wagner, radca prawny. – Po wejściu w życie ustawy będzie musiał tylko uprawdopodobnić swoje roszczenie oraz że pozwany lub osoba trzecia jest w posiadaniu dowodów na to.
Także pozwany może żądać od powoda wydania dowodu – np. obalającego wprowadzone w ustawie domniemanie, że poniósł on szkodę w wyniku działań antykonkurencyjnych lub że powód przeniósł nadmierne obciążenie (nadwyżkę w cenie) na swojego odbiorcę, więc nie jest już poszkodowany. Sąd po wysłuchaniu osoby, która posiada środek dowodowy, będzie mógł zobowiązać ją do wydania go. Postanowienie w tej kwestii jest zaskarżalne, ale po uprawomocnieniu się stanowi tytuł egzekucyjny. Wnioskodawca musi wskazać, o jaki konkretnie dowód mu chodzi, i możliwie dokładnie go opisać.
Trudne może się okazać ustalenie, czy dany podmiot rzeczywiście nie ma dowodu, czy dobrze go ukrywa.