Rozruch technologiczny nie oznacza, że rusza działalność

Celem działania przyszłego wytwórcy energii w okresie rozruchu źródła energii nie jest zysk, lecz przeprowadzenie prób i weryfikacji, czy źródło to zostało prawidłowo wybudowane i czy nadaje się do ciągłej i bezpiecznej pracy.

Publikacja: 22.04.2020 02:00

Rozruch technologiczny nie oznacza, że rusza działalność

Wykonywanie działalności gospodarczej w zakresie wytwarzania energii, poza wyjątkami przewidzianymi przez ustawodawcę, wymaga uzyskania stosownej koncesji. Jednym z etapów poprzedzających wystąpienie z wnioskiem o jej wydanie jest przeprowadzenie niezbędnych prób i sprawdzeń, co następuje w trakcie rozruchu technologicznego. W przypadku źródeł energii będzie wymagało to, co do zasady, współpracy z operatorem danego rodzaju sieci, na którym to tle powstają wątpliwości prawne – w szczególności, czy koncesjonowani operatorzy mogą współpracować z podmiotami nieposiadającymi stosownych koncesji, jak również, czy możliwe jest wytwarzanie energii w źródle przed uzyskaniem pozwolenia na jego użytkowanie.

Pozostało 94% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP