Sonar powoduje samobójstwa waleni

Naukowcy od dawna wiedzą, że niektóre walenie umierają w agonii po wystawieniu na działanie sonaru morskiego. Teraz wiadomo dlaczego. Giną w wyniku choroby dekompresyjnej, podobnie jak nurkowie, którzy zbyt szybko opuszczą głębię.

Aktualizacja: 30.01.2019 11:44 Publikacja: 30.01.2019 11:36

Sonar powoduje samobójstwa waleni

Foto: adobestock

Miliony lat ewolucji zamieniły wieloryby w doskonale skalibrowane maszyny do nurkowania, które zanurzają się na głębokość kilometrów pod powierzchnią morza, żerując w poszukiwaniu pożywienia. Potrafią spowolnić tętno i ograniczyć przepływ krwi, aby tlenu starczyło na dłużej. Jednak wynurzać się muszą powoli, podobnie jak nurek, w którego krwi rozpuścił się azot. Jeśli zrobi to zbyt szybko, w jego krwi i tkankach pojawią się pęcherzyki azotu.

Podobne zjawisko, towarzyszące rozpuszczalności gazu w płynach przy podwyższonym ciśnieniu, możemy zaobserwować otwierając butelkę z napojem. Pojawia się syk, a płyn zaczyna się burzyć i pienić. Łatwo sobie wyobrazić, jak zachowa się na przykład krew w organizmie ssaka przy takiej zmianie ciśnienia.

Według Yary Bernaldo de Quiros, badaczki z Instytutu Zdrowia Zwierząt Uniwersytetu Las Palmas de Gran Canaria w Hiszpanii, odpowiedź czemu walenie masowo giną jest jedna:  gwałtownie wypływają na powierzchnię, bo boją się sonaru, a szczególnie wrażliwa na jego działanie jest zyfia gęsiogłowa, znana jako wal Cuviera.

"W obecności sonaru walenie są zestresowane i odpływają energicznie byle dalej od źródła dźwięku, zmieniając swój sposób nurkowania" - powiedziała AFP Yara Bernaldo de Quiros. Według niej, reakcja stresowa jest nadrzędna. Zwierzęta dostają zastrzyk adrenaliny i przestają stosować stworzone przez ewolucję wzorce zachowań, odpowiedzialne między innym za powolne wynurzanie. Wówczas uwalnia się azot, a zwierzęta giną w męczarniach.

Winny jest sonar

W latach 50-tych XX wieku skonstruowano sonar aktywny średniej częstotliwości, służący do wykrywania łodzi podwodnych. Począwszy od około 1960 r. statki zaczęły emitować sygnały podwodne w zakresie około 5 kiloherców. Do dziś jest on wykorzystywany przez okręty USA i ich sojuszników z NATO w czasie patroli i ćwiczeń.

W tym samym czasie, kiedy sonar aktywny stał się popularny, rozpoczęła się obserwacja pierwszych masowych samobójstw waleni z rodziny wali dziobogłowych, zwłaszcza w rejonie Morza Śródziemnego.

W latach 1960-2004 miało miejsce 121 z tych tak zwanych „nietypowych” zachowań, przy czym co najmniej 40 z nich było ściśle związanych w czasie i miejscu z działalnością marynarki wojennej. Nie były to pojedyncze osobniki starych lub chorych zwierząt, a grupa wali, które zdechły na brzegu w przeciągu dnia lub dwóch w niewielkiej odległości od siebie.

Jeden z najlepiej opisanych epizodów miał miejsce w 2002 roku, kiedy znaleziono 14 martwych waleni podczas 36-godzinnych ćwiczeń marynarki wojennej NATO. Pierwsze ssaki zaczęły pojawiać się na plaży już kilka godzin po uruchomieniu sonaru. Na zewnątrz wieloryby nie wykazywały żadnych objawów choroby ani uszkodzeń: miały prawidłową masę ciała, nie miały zmian skórnych ani infekcji. To, co działo się wewnątrz ich ciał, to już inna historia. Pęcherzyki azotu wypełniły ich żyły, a mózgi zostały zniszczone przez krwotoki. Autopsje ujawniły również uszkodzenia innych narządów, takich jak rdzenia kręgowego i centralnego układu nerwowego.

Na podstawie badań opublikowanych w magazynie "Nature" w 2003 roku, Hiszpania zakazała używania sonarów pobliżu Wysp Kanaryjskich. Od tamtej pory nie doszło w tych okolicach do żadnych masowych samobójstw wielorybów.

Miliony lat ewolucji zamieniły wieloryby w doskonale skalibrowane maszyny do nurkowania, które zanurzają się na głębokość kilometrów pod powierzchnią morza, żerując w poszukiwaniu pożywienia. Potrafią spowolnić tętno i ograniczyć przepływ krwi, aby tlenu starczyło na dłużej. Jednak wynurzać się muszą powoli, podobnie jak nurek, w którego krwi rozpuścił się azot. Jeśli zrobi to zbyt szybko, w jego krwi i tkankach pojawią się pęcherzyki azotu.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nauka
Czy mała syrenka musi być biała?
Nauka
Nie tylko niesporczaki mają moc
Nauka
Kto przetrwa wojnę atomową? Mocarstwa budują swoje "Arki Noego"
Nauka
Czy wojna nuklearna zniszczy cała cywilizację?
Nauka
Niesporczaki pomogą nam zachować młodość? „Klucz do zahamowania procesu starzenia”