W III kwartale tego roku wykorzystując cudzą tożsamość próbowano wyłudzić 1,5 tys. kredytów na łączną kwotę 120 mln zł – wynika z danych Związku Banków Polskich. Dla porównania w II kwartale było to odpowiednio 1,04 tys. przypadków na kwotę „tylko" 90 mln zł.

Wynik z okresu lipiec-wrzesień jest stosunkowo wysoki, bo znacznie powyżej średniej kwartalnej wynoszącej 102 mln zł, ale z drugiej strony o 10 milionów niższy od III kwartału z ubiegłego roku. Najwyższa próba wyłudzenia dotyczyła aż 20 mln zł (woj. podkarpackie) - gdyby nie to zdarzenie wynik kwartału byłby już taki, jak średnia. Łącznie odnotowano aż 17 prób wyłudzeń na kwotę 1 mln zł i więcej.

Wygląda jednak na to, że Polacy są coraz bardziej czujni i ostrożni w razie utraty dokumentów. To sytuacja groźna, bo daje oszustom szansę wyłudzenia kredytów na ich tożsamość. W III kwartale tego roku Polacy o ponad 10 proc., pobili dotychczasowy rekord liczby utraconych dokumentów zgłoszonych do Systemu Dokumenty Zastrzeżone - w tym okresie baza wzrosła o ponad 43 tysiące szt. To najlepszy wynik od ponad 10 lat, kiedy to rozpoczęto publikację raportu infoDOK przez Związek Banków Polskich. Na koniec września baza zawierała łącznie ponad 1 milion 688 tysięcy szt. dokumentów zastrzeżonych z powodu ich zagubienia lub kradzieży.

– Bardzo nas cieszy to, że coraz bardziej naturalną rzeczą staje się to, że po utracie dokumentów są one zastrzegane w banku. Jest to dla Polaków niemal równie oczywiste, jak zastrzeganie utraconej kary bankowej – mówi Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich. Przypomina, że klienci większości banków mogą obie czynności wykonać pod jednym numerem telefonu +48 828 828 828.

- Codziennie do międzybankowej bazy systemu dokumentów zastrzeżonych trafiało aż 470 dokumentów. Ich właściciele mogą dzięki temu być zatem spokojni, że ich dane nie zostaną wykorzystane do zaciągnięcia kredytu czy kupna telefonu komórkowego na ich nazwisko. Jeżeli ktokolwiek dopiero dziś po raz pierwszy usłyszał o tym systemie powinien jak najszybciej zastrzec dokumenty niezależnie od tego, kiedy zostały zgubione czy skradzione. Dowody osobiste, prawa jazdy czy paszportu bywają wykorzystywane przez przestępców także wiele lat po ich przejęciu przez złodziei – zaznacza Grzegorz Kondek, koordynator kampanii.