Chodzi o „Wiedzę o społeczeństwie" Elżbiety Dobrzyckiej i Krzysztofa Makary, przeznaczoną dla klas I–III gimnazjów. W książce znajduje się m.in. cytat z publikacji „Tygodnika Wprost" z 24 marca 2002 r., w której napisano m.in, że polskie sądy źle funkcjonują, bo wadliwy jest cały system wymiaru sprawiedliwości, nie eliminuje się sędziów złych lub skorumpowanych, a postępowania dyscyplinarne z reguły się umarza.
Autorzy podręcznika tłumaczą, że jest to tekst źródłowy, który ma służyć jako podstawa do debaty w klasie.
Jednak Stowarzyszenie Sędziów Iustitia zażądało od MEN wycofania z użytkowania podręcznika. Jego członkowie twierdzą, że podręcznik obraża polskich sędziów.
„Przekazywanie młodzieży poglądów o źle funkcjonujących sądach, klanowej solidarności środowiska sędziowskiego, które nie eliminuje sędziów złych i skorumpowanych - nie sprzyja kształtowaniu właściwego postrzegania wymiaru sprawiedliwości, godząc w autorytet sądów i ich wyroków, w konsekwencji uderza w podstawy konstytucyjne demokratycznego państwa prawa" – wskazują katowiccy adwokaci.
Dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Katowicach, Roman Kusz, przypomina, że zgodnie z Konstytucją „Każdy ma prawo do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki, przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły sąd".
