Reklama
Rozwiń
Reklama

„Kompromitacja od strony prawniczej”. Krzysztof Kwiatkowski o decyzji prezydenta ws. odmowy nominacji sędziowskich

Istotą decyzji prezydenta o odmowie nominacji 46 sędziów nie były względy prawne, lecz wyłącznie polityczne - uważa senator Koalicji Obywatelskiej i były minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski.

Aktualizacja: 13.11.2025 09:53 Publikacja: 13.11.2025 08:52

Krzysztof Kwiatkowski, senator.

Krzysztof Kwiatkowski, senator.

Foto: tv.rp.pl

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jaką ocenę senator Krzysztof Kwiatkowski wystawił decyzji prezydenta o odmowie nominacji 46 sędziów?
  • Jakie motywy według senatora Kwiatkowskiego kierowały prezydentem podczas wydawania decyzji?
  • Jakie skutki polityczne i prawne mogą wynikać z decyzji prezydenta o odmowie nominacji sędziowskich?

Jego zdaniem najlepiej o tym świadczy fakt, że prezydenccy ministrowie, uzasadniając decyzję prezydenta, powołali się na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, które umorzono z powodu niemożności wydania wyroku. - To po prostu kompromitacja od strony prawniczej. Chyba nawet datę wydania tego postanowienia TK pomylili – powiedział senator Kwiatkowski na antenie RMF FM.

Czytaj więcej

Prezydent Karol Nawrocki odmawia nominacji 46 sędziów

Krzysztof Kwiatkowski: prezydent chce wywołać konflikt

W ocenie Kwiatkowskiego, prezydent kierował się „potrzebą wywołania konfliktu i pokazania braku akceptacji dla prób uzdrawiania wymiaru sprawiedliwości, które podejmuje minister Waldemar Żurek".  - I to był jedyny motyw decyzji prezydenta, żeby pokazać, że to on jest w tym obszarze kluczową osobą - mówił senator. 

Czytaj więcej

„Mogę tylko przyklasnąć”. Minister Żurek o decyzji prezydenta Nawrockiego
Reklama
Reklama

Polityk zauważył, że na liście sędziów, którym odmówiono nominacji, są osoby, które "podpisywały krytyczne stanowiska w trakcie ośmiu lat rządów PiS do kolejnych faz demolowania polskich sądów, co robił Zbigniew Ziobro". Przyznał jednocześnie, że dla niego sytuacja tych 46 kandydatów na sędziów nie jest „taka zerojedynkowa”.  

- Oni jednak przystąpili do procedury przed wadliwie powołaną Krajową Radą Sądownictwa. Czyli zrobili rzecz, która moim zdaniem kłania się staropolskiej zasadzie „i panu Bogu świeczkę, i diabłu ogarek". Jednak w życiu warto być czytelnym, kierować się zasadami i dokonywać jasnych i jednoznacznych wyborów  – podkreślił Krzysztof Kwiatkowski.

Czytaj więcej

Ewa Szadkowska: Karol Nawrocki odmówił nominacji 46 sędziom. I dobrze

Krzysztof Kwiatkowski: motywy prezydenta nie są znane, a powinny być

Senator stanowczo stwierdził, że decyzja prezydenta powinna być jak najszybciej opublikowana w Monitorze Polskim wraz z uzasadnieniem, bo teraz jej motywy są niejasne.

- Jeżeli mamy w Konstytucji zapis, że każdy obywatel Polski, posiadający pełnię praw publicznych, ma prawo do równego dostępu do służby publicznej, to ja proszę o uzasadnienie decyzji prezydenta. Czy rzeczywiście podstawą tego, że prezydent odmówił powołania  jakiejś osobie, było tylko to, że miała ona krytyczny stosunek, który nie wyrażał się w nieorzekaniu, nie wyrażał się złym traktowaniu uczestników postępowania, tylko w tym, że publicznie podpisała jakieś stanowisko. To sytuacja absolutnie nie do przyjęcia, bo to by oznaczało, że chciano pozbawić tę grupę możliwości wyrażenia swego stanowiska w kwestii istotnej dla nas wszystkich jako obywateli: demolowania polskiego sądownictwa – wyjaśnił Krzysztof Kwiatkowski.

Czytaj więcej

Nominacje tych sędziów zablokował prezydent Karol Nawrocki. Ujawniono listę
Reklama
Reklama

Były minister sprawiedliwości nie zgadza się z poglądem, że decyzja o odmowie nominacji nie wymaga uzasadnienia, bo jest aktem władztwa. 

- Zawsze stałem na stanowisku, że prezydent nie jest pomazańcem bożym i  nie może np. ułaskawiać na każdym etapie, bo każda decyzja prezydenta musi być podjęta o konstytucyjne lub ustawowe upoważnienie, powinna posiadać uzasadnienie. A sposób nadawania przymiotów boskich w demokratycznym państwie w XXI wieku - oczywiście, przedstawiciela wybranego na najwyższy urząd, ale urząd w państwie demokratycznym, a nie urząd wynikający z istoty boskości Karola Nawrockiego. Tak, każda z tych decyzji powinna być uzasadniana nam obywatelom, którzy Karola Nawrockiego wybierali. Ja oczywiście w tej grupie nie byłem, ale przecież to obywatele go wybrali i obywatele mają prawo oczekiwać, żeby on się zachowywał jak przedstawiciel demokratycznego państwa  - mówił senator Kwiatkowski.

Konsekwencje decyzji prezydenta o odmowie nominacji sędziowskich

Pytany o konsekwencje polityczne decyzji prezydenta, Krzysztof Kwiatkowski powiedział, że konsekwencje są dramatyczne. 

- Ja rozumiem kampanię wyborczą, gdy zdarzają się różne rzeczy. Ale później ktoś jest wybrany na najwyższy urząd w państwie i ma reprezentować wszystkich Polaków. Nawet mamy specjalne odniesienia w przepisach mówiące, że Głowa Państwa reprezentuje Państwo, stoi na straży konstytucji. Zapisy prawne pokazują tę wspólnotowość i wyjątkowość funkcji prezydenta. On nie jest liderem partii politycznej. (...) Obywatele oczekują od prezydenta, żeby poprawił sytuację w wymiarze sprawiedliwości, a jego decyzja tylko pogłębia chaos - wyjaśnił polityk. 

Senator Kwiatkowski zwrócił uwagę na jeszcze jedną konsekwencję decyzji prezydenta.

- Proszę sobie wyobrazić, że może ktoś wypowie w sposób, który się nie będzie podobał prezydentowi. I co powiedział prezydent? Każdy kto podważa w jego, jako polityka, ocenie sposób funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości, nie będzie miał przez najbliższe pięć lat powołania. No to jest taki sygnał, że on oczekuje, że sędziowie będą jego jako polityka słuchać. Nie – ja, jako obywatel oczekuję, że sędziowie będą słuchać przepisu prawa i oceniać stan faktyczny sprawy  – mówił były minister sprawiedliwości.

Reklama
Reklama

W ocenie Kwiatkowskiego, odrzucanie kandydatur na sędziów i zablokowanie awansów kandydatów na pierwszy stopień oficerski i blokadę nominacji ambasadorskich świadczą o tym, że prezydent próbuje poszerzyć swoje kompetencje bez zmiany konstytucji. - Niech pan prezydent, jeśli chce poszerzać kompetencje głowy państwa, wystąpi do Senatu z inicjatywą referendalną - powiedział Krzysztof Kwiatkowski.

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jaką ocenę senator Krzysztof Kwiatkowski wystawił decyzji prezydenta o odmowie nominacji 46 sędziów?
  • Jakie motywy według senatora Kwiatkowskiego kierowały prezydentem podczas wydawania decyzji?
  • Jakie skutki polityczne i prawne mogą wynikać z decyzji prezydenta o odmowie nominacji sędziowskich?
Pozostało jeszcze 95% artykułu

Jego zdaniem najlepiej o tym świadczy fakt, że prezydenccy ministrowie, uzasadniając decyzję prezydenta, powołali się na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, które umorzono z powodu niemożności wydania wyroku. - To po prostu kompromitacja od strony prawniczej. Chyba nawet datę wydania tego postanowienia TK pomylili – powiedział senator Kwiatkowski na antenie RMF FM.

Krzysztof Kwiatkowski: prezydent chce wywołać konflikt

Pozostało jeszcze 94% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Sądy i trybunały
Prezydent Karol Nawrocki odmawia nominacji 46 sędziów
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Sądy i trybunały
TK blokuje rozporządzenie Waldemara Żurka ws. losowania sędziów
Praca, Emerytury i renty
Wiek emerytalny jest, ale brakuje stażu pracy. Czy jest szansa na emeryturę z ZUS?
Nieruchomości
Będą ważne zmiany w prawie budowlanym? „Żółta kartka” zamiast blokady inwestycji
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Prawo rodzinne
Szybki rozwód bez sądu będzie możliwy. Rząd przyjął projekt
Materiał Promocyjny
Wiedza, która trafia w punkt. Prosto do Ciebie. Zamów już dziś!
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama