Reklama

Okręgowa Rada Adwokacka w Warszawie wybrała nowego dziekana

Dziekanem największej w Polsce izby adwokackiej został Paweł Rybiński. Pokonał m.in. Andrzeja Tomaszka.

Aktualizacja: 16.09.2013 11:19 Publikacja: 16.09.2013 09:16

Paweł Rybiński, nowy dziekan Warszawskiej Okręgowej Rady Adwokackiej. Od 2002 r. prowadzi kancelarię

Paweł Rybiński, nowy dziekan Warszawskiej Okręgowej Rady Adwokackiej. Od 2002 r. prowadzi kancelarię wyspecjalizowaną w obsłudze podmiotów gospodarczych.

Foto: Rzeczpospolita

Warszawska adwokatura wybierała spośród czterech kandydatów: Bartosza Grohmana, Andrzeja Nogala, Pawła Rybińskiego i Andrzeja Tomaszka. W pierwszej turze najwięcej głosów uzyskał Andrzej Tomaszek, dotychczasowy wiceprezes. Jednak konieczna okazała się dogrywka. W niej wygrał, prawie 80 głosami, Paweł Rybiński. Wybierając go na dziekana, warszawska palestra postawiła na zmiany i rozwagę.

Bój na słowa

Mecenas Rybiński w pełnym werwy i optymizmu przemówieniu apelował do 2 tys. adwokatów zgromadzonych w Sali Kongresowej, by zachowali zdrowy rozsądek i nie ulegali obietnicom bez pokrycia. W ten sposób nawiązał do przedmówcy Andrzeja Nogala – swego rodzaju czarnego konia tej nowoczesnej w formie kampanii (powstały nawet na tę okazję portale internetowe). Andrzej Nogal mówił, niestety z kartki, krytycznie o organizacji i działalności warszawskiej izby. Zaproponował obniżenie do połowy, czyli do 120 zł, miesięcznej składki adwokackiej. Zwłaszcza dla młodych prawników jest ona uciążliwa. Nie porwał jednak kolegów. Przepadł w pierwszej turze, uzyskując zaledwie 62 głosy.

Więcej w serwisie » Adwokaci

W tej samej turze przegrał też Bartosz Grohman mimo bardzo profesjonalnej kampanii i lekkości pióra. Jego przemówienie nie było porywające. Może dlatego, że było pierwsze. On także skupił się na kwestiach finansowych.

Dobre wystąpienie miał Andrzej Tomaszek. To najbardziej znany kandydat, wybitny prawnik, od ponad 20 lat współwłaściciel dużej kancelarii. Podczas kampanii wyborczej zapowiedział zresztą, że w razie potrzeby zrezygnuje z kierowania nią na rzecz samorządu. Andrzej Tomaszek odwoływał się do swojego doświadczenia, wskazywał na konieczność walki o prawne i faktyczne uprawnienia adwokatów. Mówił o potrzebie wprowadzenia przymusu adwokackiego w procesach sądowych. Mimo to przegrał z Pawłem Rybińskim.

Reklama
Reklama

Czas zmian

Trudno powiedzieć, że odmłodzona i rozrastająca się warszawska palestra postawiła na młodość. W tym zawodzie młody adwokat, a takim jest nowy dziekan, jest w sile wieku (l. 42).

Paweł Rybiński przekonywał, że to, czy składka będzie niższa, nie ma większego znaczenia. Ważne, by wszyscy adwokaci mieli pracę. To jest bowiem główny problem adwokatury.

– Musimy odbudować prestiż i pozycję społeczną adwokatów, wtedy odbudujemy także ekonomiczną, dopominać się o nasze prawa i prawa klientów, pokazywać władzy, że patrzymy jej na ręce – podkreślał.

Do trudnego położenia adwokatury, ale też obywateli, nawiązał Andrzej Zwara, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej. Barbarzyństwem nazwał obecną tendencję w podejściu władz, urzędników do wolności obywatelskich i praw człowieka. Zauważył jednak, że taki trend jest w całej Europie.

Bez połączenia

Mecenas Zwara dziękował adwokatom, którzy na polu praw człowieka, ale też nowych technologii, Internetu położyli zasługi, a warszawska izba jest tu liderem w adwokaturze. Nie planuje jednak połączenia z radcami, przeciwnie – dziękował współpracownikom za obronę adwokackich pozycji.

Znaczną część zgromadzenia zajmowały jednak kwestie praktyczne: drobne inwestycje czy informatyzacja. Pojawiły się głosy, że radcowie w wielu wypadkach przodują we wprowadzaniu nowych technologii.

Reklama
Reklama

masz pytanie, wyślij e-mail do autora m.domagalski@rp.pl

Redakcja poleca:

Warszawska adwokatura wybierała spośród czterech kandydatów: Bartosza Grohmana, Andrzeja Nogala, Pawła Rybińskiego i Andrzeja Tomaszka. W pierwszej turze najwięcej głosów uzyskał Andrzej Tomaszek, dotychczasowy wiceprezes. Jednak konieczna okazała się dogrywka. W niej wygrał, prawie 80 głosami, Paweł Rybiński. Wybierając go na dziekana, warszawska palestra postawiła na zmiany i rozwagę.

Bój na słowa

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Reklama
Cudzoziemcy
Nielegalni migraci z Afganistanu dostaną od państwa zadośćuczynienie
Prawo karne
Trzej lekarze usłyszeli wyrok w głośnej sprawie śmierci Izabeli z Pszczyny
Sądy i trybunały
Manowska: zawiadomiłam prokuraturę, nie można dopisywać niczego do uchwały
Biznes
Dostępność cyfrowa - nowe przepisy o e-handlu zmienią internetowy biznes
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Ubezpieczenia i odszkodowania
mObywatel z długo oczekiwaną funkcją dla kierowców
Reklama
Reklama