Andrzej Seremet ma już gotowe sprawozdanie z działalności prokuratury za rok 2013. Trafiło ono do ministra sprawiedliwości. Czy poczeka aż do końca roku na jego akceptację lub odrzucenie? Nie wiadomo. Ostatnie sprawozdanie (za 2012 r.) czekało na decyzję dziewięć miesięcy. Posłowie SLD chcą temu zapobiec. W Sejmie podczas posiedzenia Komisji Sprawiedliwości odbyło się wczoraj pierwsze czytanie projektu, w którym chcą zobligować premiera do zajęcia stanowiska w sprawie sprawozdania w ciągu 90 dni.
– Rząd jest za ustaleniem konkretnego terminu, chociaż powinien on uwzględniać, że sprawozdanie to materiał bardzo obszerny i zarówno minister sprawiedliwości, jak i prezes Rady Ministrów muszą mieć czas, żeby się z nim zapoznać – przekonywał wczoraj podczas posiedzenia Sejmowej Komisji Sprawiedliwości Michał Królikowski, wiceminister sprawiedliwości. Nieskutecznie. Podczas posiedzenia padły zapowiedzi poprawek, które termin ten jeszcze skrócą.
Jak pracowali prokuratorzy w 2013 r.?
W całym kraju wpłynęło prawie 1 mln 200 tys. spraw karnych. To o ponad 20 tys. mniej niż rok wcześniej. O siedem zwiększyła się z kolei liczba spraw najdłużej prowadzonych, tj. ponad pięć lat (z 78 spraw do 85).
W minionym roku zmniejszyła się (o 23 tys.) liczba spraw skierowanych do sądu z aktem oskarżenia.