Wczoraj Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną prawnika, który spierał się z fiskusem o wykładnię ustawy o VAT. Uznał, że jego przychody ze zlecenia wiążą się bezpośrednio z prowadzoną przez niego kancelarią (I FSK 1366/13).
We wniosku o interpretację podatnik wyjaśnił, że będąc zatrudnionym na etacie, zawarł umowę-zlecenie na pomoc prawną w zakresie realizacji jednego z projektów. Zobowiązał się osobiście świadczyć określone czynności w siedzibie zleceniodawcy, w stałym czasie, z wykorzystaniem jego sprzętu.
Po uzyskaniu uprawnień radcy zrezygnował z umowy o pracę i swoje usługi zaczął świadczyć na zasadzie działalności. Zapytał jednak, co z pomocą prawną wykonywaną na podstawie umowy- -zlecenia. Konkretnie: czy w związku z prowadzeniem kancelarii radcy prawnego podlega ona VAT?
Fiskus odpowiedział, że tak. W jego ocenie usługi, które świadczy podatnik, wchodzą w zakres prowadzonej przez niego działalności gospodarczej. A to wyklucza uznanie przychodów uzyskiwanych z umowy-zlecenia za wymienione w art. 13 pkt 8 ustawy o PIT przychody z działalności wykonywanej osobiście.
Stanowisko fiskusa potwierdził Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie. Podkreślił, że podporządkowanie zleceniodawcy tylko w zakresie warunków wykonywania czynności i brak odpowiedzialności nie uzasadnia wyłączenia spornych przychodów jako przychodów z działalności gospodarczej.