– Cały proceder przywracania sądów będzie kosztować kilkaset tysięcy złotych – poinformował na piątkowej konferencji Cezary Grabarczyk, minister sprawiedliwości. Powołał już pełnomocników, którzy zajmą się przywracaniem, oraz podpisał decyzje o przeniesieniu sędziów (z datą od 1 stycznia 2015 r.). Po pierwszych obowiązkowych 41 sądach teraz przyjdzie kolej na 34 następne. Te wrócą do orzekania w lipcu 2015 r. W czwartek minister podpisał już rozporządzenie zawierające listę przywracanych sądów.
Minister potwierdził też, że trwają prace nad zmianą ustawy o prokuraturze. Resort myśli o nowym usytuowaniu prokuratora generalnego, jego kompetencji i istoty funkcjonowania w obrębie prokuratury. Projekt powstał już dwa lata temu, ale mimo przejścia pełnej fazy uzgodnień nie trafił pod obrady rządu. Teraz MS planuje z wykorzystaniem autopoprawek szybko poprawić projekt. Chce m.in. poszerzyć katalog osób, które mogłyby kandydować na prokuratora generalnego, o adwokatów i radców prawnych z 12-letnią praktyką w sprawach karnych. Negatywną opinię o tej propozycji wyraziła właśnie Krajowa Rada Prokuratury.
„Niestosowne jest, aby władze korporacji wolnych zawodów prawniczych, które mają dbać o interesy swych członków oraz o wysokie standardy wykonywania zawodów adwokata i radcy prawnego, z zupełnie niejasnych powodów miały wpływać na wyłanianie kandydatów na prokuratora generalnego, który nie jest reprezentantem żadnej korporacji, lecz stoi na czele instytucji państwowej, jaką jest prokuratura" – pisze KRP w uchwale.
Minister Grabarczyk zapewnia jednak, że w tej sprawie ma też opinie pozytywne.