Aktualizacja: 13.12.2016 06:37 Publikacja: 13.12.2016 06:11
Foto: Fotorzepa, Piotr Wittman
W poniedziałek przed Sądem Okręgowym w Gdańsku rozpoczął się proces w tej sprawie. Poszkodowana jako odpowiedzialnego wskazała Prokuraturę Rejonową Gdańsk-Wrzeszcz oraz Prokuraturę Okręgową w Gdańsku, które opieszale reagowały na aferę. Na szkodę i żądaną kwotę składają się pieniądze, które ulokowała na początku 2012 r. w Amber Gold, powiększone o umowne odsetki.
– W pozwie wskazujemy, że poszkodowana nie wiedziała, iż Amber Gold jest instytucją parabankową – powiedział adwokat Piotr Bartecki, jej pełnomocnik.
Wiemy, że maturzyści i ósmoklasiści często pragną sprawdzić swoje odpowiedzi zaraz po zakończeniu egzaminu. Dzię...
Za brak ważnego biletu parkingowego w przypadku przekroczenia czasu postoju nie można nakładać kar - wynika z wy...
Uchwała Sądu Najwyższego nie dała spodziewanego impulsu do walki o rekompensaty finansowe za wyjazdy na wycieczk...
Wniosek o zmianę miejsca głosowania można składać już na 44 dni przed dniem wyborów, nie później jednak niż trze...
Rowerzysta, dojeżdżając do przejazdu rowerowego, nie ma pierwszeństwa. Zyskuje je dopiero, gdy znajdzie się już...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas